Strona 1 z 3
					
				Flying Fish - Mini Mamoli
				: 14 sie 2006, 19:21
				autor: Piotrek
				Witam,
Właśnie stałem się posiadaczem zestawu Mini Mamoli - Flying Fish. Model w skali 1:100 - wysokość 298mm, długość 397 mm.
Jest to szkuner rybacki z połowy XIX w., który w owym czasie był najszybszą jednostką tego typu. Na bazie tego projektu powstawały kolejne.
Pudełko wygląda tak:
A oto zawartość pudełka:
Z racji swoich wymiarów model z pudełka zawiera pewne uproszczenia. Przynajmniej część z nich będę starał się poprawić.
 
			 
			
					
				Odp:Flying Fish - Mini Mamoli
				: 14 sie 2006, 20:51
				autor: Piotrek
				Wygładziłem kadłub drobnym papierem ściernym i pomalowałem jasnoszarą farbą alkidową. Farba ma spełnić dwa zadania: stanowi podkład dla farb właściwym oraz ma pomóc w znalezieniu wszystkich nierówności. 
Cały kadłub jest niewiele większy od szalupy do Karl und Marie ;-)
 
			 
			
					
				Odp:Flying Fish - Mini Mamoli
				: 14 sie 2006, 21:32
				autor: Piotrek
				Prace trochę zwolniły...
Najpierw cały lipiec były upały, więc w weekendy i po pracy wolałem poleżeć na plaży. Później jeszcze był urlop... 
No ale znowu się zabrałem za pracę. Teraz kończę szlifować kadłub i wypełnienia. Miniaturowa wiertarka, którą nabyłem jakiś czas temu bardzo to ułatwia.
			 
			
					
				Odp:Flying Fish - Mini Mamoli
				: 18 sie 2006, 00:26
				autor: Piotrek
				Wkleiłem kil - składa się z 4 części. Niestety nie mam tyle czasu, ile chciałbym mieć więc prace posuwają się powoli.
Plan załączony do zestawu jest raczej ogólny. Mam zamiar zmodyfikować wiele rzeczy w tym modelu. W tym celu poszukałem więcej informacji na temat szkunerów rybackich z tego okresu. Szczególnie interesujące są plany dołączane do modeli Model Shipways. Przykładowo dla Bluenose instrukcja montażu ma prawie 50 stron. Instrukcje do kilkunastu modeli można znaleźć tu:
http://naturecoast.com/hobby/shipways.htm 
			 
			
					
				Odp:Flying Fish - Mini Mamoli
				: 18 sie 2006, 11:18
				autor: Piotrek
				Przyznaję oklaska Łukaszowi za przesłanie mi porządnych planów tej jednostki.
Dzięki!
:-)
			 
			
					
				Odp:Flying Fish - Mini Mamoli
				: 18 sie 2006, 14:54
				autor: Łukasz_Oleś
				Nie ma sprawy, ciesze się, że mogłem w ten sposób pomóc :)
I dzięki za klaśniecie :D
			 
			
					
				Odp:Flying Fish - Mini Mamoli
				: 24 sie 2006, 21:50
				autor: Piotrek
				W kadłubie wywierciłem dodatkowy otwór pod ster (zdjęcia zamieszczę później). W planach z zestawu jest on po prostu przyklejony do kadłuba. Kadłub aktualnie odłożony na bok, by wyschła szpachla, którą równałem powierzchnię.
W tej chwili układam deski pokładu:
Pojedyncza deska pokładu ma długość 24 mm i szerokość 2 mm, co odpowiada 240cm x 20 cm na prawdziwej jednostce. Imitacja uszczelnienia wykonana poprzez pokolorowanie krawędzi listewki (grubość 0.5mm) czarną kredką.
W planach z zestawu nie ma uwzględnionych desek dookoła nadbudówek. O tym czy dodać waterway zadecyduję jak pokryję cały pokład. 
Zastanawiam się jeszcze nad sposobem deskowania pokładu rufowego. W planach deski są równoległe do linii wyznaczającej oś jednostki. Jednak z tego, co wyszukałem w dostępnych opisach podobnych jednostek wynika, że deski pokładu są równoległe raczej do nadbudówki (która zwęża się ku rufie). Będę chyba wierny prawdzie historycznej... :-)
 
			 
			
					
				Odp:Flying Fish - Mini Mamoli
				: 24 sie 2006, 21:59
				autor: JurekBin
				no wygląda fajnie, ale jak to dokleisz do pokładu, tzn. mam na myśli wypukłości.
Teraz na płasko jakoś pójdzie, ale potem możesz mieć kilku milimetrowe różnice... a może nie :unsure:
			 
			
					
				Odp:Flying Fish - Mini Mamoli
				: 24 sie 2006, 22:01
				autor: Piotrek
				Model jest w skali 1:100 i w zestawie pokład jest płaski. Nie sądzę, by w tej skali dało się zauważyć to uproszczenie.
			 
			
					
				Odp:Flying Fish - Mini Mamoli
				: 30 sie 2006, 01:14
				autor: Piotrek
				Pokład ułożony i przyklejony do kadłuba. Zastosowałem potrójny układ klepek (three plank shift). W planach załączonych do zestawu nie było schematu rozmieszczenia klepek pokładu. Nie było też listew dookoła nadbudówek i zejściówek.
Cały kadłub wyrównany. Wszystkie ubytki uzupełniłem szpachlą akrylową. Poniżej dwa zdjęcia:
1. Sposób wyznaczania linii wodnej:
2. Kadłub z przyklejonym pokładem i naniesioną linią wodną:
