Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

witam!

coraz ładniej to wygląda:whistle:

Mam pytanko: w jaki sposób to zrobiłeś,że sklejka na części rufowej wyglada jak nie sklejka:) ? tzn, chodzi mi o to, że nie widać warstw sklejki.

Zależy, który element masz na myśli. Kil został oklejony od "czoła" fornirem. Jednak aby z boku nie było widać okleiny (bądź co bądź to grubość ok. 0,6 mm) należy go zeszlifować do takiej grubości by nie było go z boku widać - tu należy uważać żeby nie zeszlifować za dużo. Przy bardzo uważnym oględaniu z bliskiej odległości i tak będzie widać ale z 1 metra to już nie, chyba że ktoś ma "sokoli wzrok":P
Część z oknami jest tak samo oklejona i podobnie przeszlifowana, chociaż patrząc od rufy powinno być widać deski bocznego poszycia (tu nie mam pewności ale tak na którymś z forum zostało to opisane). Ja zrobiłem tak jak widać uznając, że przy tej rufie lepiej będzie wyglądać. Decyzję o tym jak to zrobić należy podjąć przed rozpoczęciem oklejania szkieletu poszyciem.
Natomiast ten element ozdobny co się składa z kilku części sklejki był szlifowany, malowany, szlifowany itd. - farba przykryła warstwy sklejki, które po szlifowaniu są widoczne dość słabo (widzę, że jeszcze w paru miejscach trzeba będzie go przeszlifować)

Napisałeś, że budujesz swój model - zrób swoją osobną relację - wstawiając zdjęcia inni uczestnicy forum bardziej doświadczeni ode mnie z pewnością podpowiedzą niejedno dobre rozwiązanie.
Tu wszczyscy zdobywają doświadczenie i w związku z tym mogą popełniać błędy (jeśli kogoś uraziłem to przepraszam :( ) , bez obaw atmosfera na tym forum jest świetna - prawie domowa :)

pozdrawiam Tomisław

Czas na zrobienie poszycia dna. Użyłem taśmy miedzianej samoprzylepnej o szerokości ok. 8mm pociętej na odcinki 25 mm.



przyklejanie jest dość wciągającym zajęciem i bardzo szybko przy tym mija czas :angry:

pozdrawiam Tomisław

Ładnie Ci to wychodzi niema co tylko trzymaj tak dalej
pozdrawiam sławek

witam!

dzięki za wyczerpującą odpowiedz:)

co do stworzenia własnej relacji to się jeszcze troche wstrzymam, dopiero sie oswajam z tym forum...B)

pozdrawiam

Tomiss napisał:

Czas na zrobienie poszycia dna. Użyłem taśmy miedzianej samoprzylepnej o szerokości ok. 8mm pociętej na odcinki 15 mm.

Cześć!
Gdzie można kuić taką taśmę?
P.S.
Bardzo fajnie to wygląda!

Witam :) :) :)


vito1 napisał:
Cześć!
Gdzie można kuić taką taśmę?
[/quote]

Taśmę miedzianą samoprzylepną można kupić tu (wysyłkowo):
http://www.artshobby.pl/katalog/index.htm

Taśma miedziana "Tiffany" firmy Maestro
Taśma miedziana "Tiffany" firmy Venture Tape, USA

Venture jest lepsza - ale mówię to jako witrażownik gdyż jako modelarz jeszcze nie stosowałem żadnej.
Jeśli jesteś z Warszawy lub okolic to można kupić bezpośrednio u nich w sklepie na Bemowie vis a vis WAT
Dokładny adres łącznie z mapką znajdziesz tu

Taśmę można kupić w hurtowniach i sklepach handlujących art. do witrażownictwa. Poza adresem podanym w poprzednim poście można ją kupić także na ul. Glebowej 28 w Poznaniu - nie jest to centrum - cena ok. 20 - 30 zł. w zależności od szerokości http://www.agropref.poznan.pl/

Kadłub został oklejony i trochę podziurkowany ;)
Imitacja gwoździ nie jest wypukła ale przy tym materiale chyba nie da się tego w prosty sposób zrobić - w każdym bądź razie nie wpadłem na pomysł jak to zrobić. Do imitacji użyłem kółka zębatego i stąd są podłużne rowki a nie kółka









płytka ma wymiar 25x8 mm



pozdrawiam Tomisław

Tomiss napisał:

Imitacja gwoździ nie jest wypukła ale przy tym materiale chyba nie da się tego w prosty sposób zrobić - w każdym bądź razie nie wpadłem na pomysł jak to zrobić.

Mi do głowy przychodzi taki pomysł:

Odklejasz taśmę od nośnika i kładziesz stroną bez kleju na w miarę miekkim materiale. Najlepiej odciąć fragment nieco dłuższy niż to wymagane, aby oba końce umocować do podłoża. Następnie robisz wgłębienia, po czym skalpelem odcinasz fragment jaki potrzebujesz i naklejasz na model.

Nie wiem, czy to będzie działało, bo nigdy nie próbowałem. Ale sądzę, że nie powinno być większych problemów. W ten sposób od strony bez kleju będziesz miał wypukłe imitacje gwoździ.

Gdybyś próbował tej metody, to daj znać jaki jest efekt.

To jest jakaś myśl - można to zrobić tak jak piszesz. Pojawiają się wówczas dwa problemy. Pierwszy to to, że taśma przykleja się do "ustrojstwa robiącego wgłębienia", a ponieważ nie jest zbyt gruba to się załamuje i przy przyklejaniu trzeba ją dość mocno dociskać aby załamania usunąć co powoduje powstanie drugiego problemu - spłaszczania wypukłości aż do całkowitego ich wyprostowania. Być może przy odpowiedniej wprawie można to dobrze zrobić - mnie się to jednak nie udało:( i dlatego zrobiłem to innaczej.
Różnicy pomiędzy tymi sposobami gołym okiem prawie wcale nie widać, chociaż oczywistym jest, że powinny być wypukłości imitujące gwoździe.

Tomisław