Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam Wszystkich

Chciałbym przedstawić Wam dość nietypowy warsztat, dość nietypowego okrętu. Ze względu na mój brak umiejętności i ogromną oszczędność czasu kadłub został zaprojektowany komputerowo i wydrukowany w 3d.Zespół SZKUTNIKA jest już raczej znany na forum.Będzie to mój pierwszy tak wielki żaglowiec. Na koncie mam kilka mały żaglowców z plastiku także coś nie co się orientuję w tematach żaglowych

Zdaję sobie sprawę jak trudne będzie to zadanie i dla niektórych może być to już "nieprawdziwe" modelarstwo, ale robię to dla siebie. Na żadne komisje autentyczności się nie wybieram.Jeśli projekt okaże się zbyt trudny i problemy będą nie do przeskoczenia bez żalu odłożę go na półkę i wrócę do niego kiedy będę gotowy.



Co do samego kadłuba. 92cm długości, z bukszprytem ma mieć około 1,6m Pozwoliłem sobie pożyczyć zdjęcia struktury od SZKUTNIKA.Mam nadzieje,że się Krzysztof nie gniewasz

Jedna listewka to trochę mało, ale od czegoś trzeba zacząć. Rowki zrobione frezem 0,7mm a wcięcia pod okiennice frezem przedstawionym na zdjęciu.Model będzie w znacznej części z gruszy, która będzie kolorowana za pomocą bejc.
Listewka po nasączeniu czarną bejcą Ślady po kleju mogą nie wyglądać estetycznie,ale nic na listewce się nie osadziło.Przy kolejnych warstwach nie będzie nic widać

Żeby nie było, że tylko spieram się o kwestie tytułów.

Zostały zamontowane Stills. Nie wiem jaki jest tego polski odpowiednik.Będzie sporo angielskich terminów z uwagi, że monograf i plany na których bazuję są po angielsku. Może ktoś będzie łaskawy przetłumaczyć te terminy.Byłbym, i pewnie nie tylko ja bardzo wdzięczny takiemu dobrodziejowi. Ja nie mam pojęcia i szczerze mówiąc nawet nie wiem gdzie szukać.

Fornir 2mm i 1mm pobejcowane na czerwono.

wojtassS pisze: ↑30 cze 2022, 20:03 Żeby nie było, że tylko spieram się o kwestie tytułów.

Zostały zamontowane Stills.

A co to sa te "stills"?
Czy przypadkiem nie zaczales domowym sumptem destylowac bimberek?

A w ogole, to nie bardzo rozumiem cel budowania najpierw kadluba plastikowego, a nastepnie pokrywanie go listewkami drewnianymi. Po co sobie dodatkowo i niepotrzebnie komplikowac sprawe?

Wybacz. Dałem się w złapać w pułapkę i przez przypadek dodałem jedną literkę ,ale przynajmniej jest jakiś powód rozpoczęcia rozmowy


Idea jest bardzo prosta. Tak samo jak w zestawach obkleja się listewkami.Tylko na grodzi w zestawach jest to zazwyczaj uproszczony kadłub, w którym trzeba stawać na głowie żeby przypadkiem odciągi mocujące jufersy do burt nie przechodziły centralnie przez otwór strzelniczy. Tutaj tego nie ma, jest to kadłub zgodny z planami ANCRE. Tylko innej jednostki.Na tyle zbliżonej, że można zrobić podmiankę.

https://ancre.fr/fr/monographies/104-le ... mplete_mon


Kwestia tylko tego z czego został wykonany. Jeśli byłby od kolegi z forum to nikt by się nawet nie zająknął tego kwestionować czy w ogóle takie coś tworzyć. I nie jest to aluzja do Ciebie Tomku, bo jak sam wiesz miałem i inne pomysły ,które na pewno nie ujrzały by światła forum.

https://www.koga.net.pl/forum/16/46776.html?start=10



A tak ktokolwiek chciałby zrobić coś innego niż kolejne Victory czy Santinisima Trinidad może. Zresztą nie musi być to taki kolos jak ja chcę. Chłopaki ze SZKUTNIKA mają różne okręty. Ja przyszedłem do nich z tym co widać.Co do samego pomysłu.Jeśli nieświęty materiał się nie podoba to samo można uzyskać w drewnie i SZKUTNIK nie był pierwszy w tym pomyśle. Alex Baranov jest autorem bardzo podobnej metody wycinania całych kadłubów w CNC i na grubej grodzi

https://www.shipworkshop.com/designing-the-hull

Tutaj są pokazane akurat grube grodzie,ale mogę podlinkować do zdjęcia tak samo wykonanego kadłuba jak mój tylko z drewna.



Temat był już Kodze i poprzednim razem jakoś bardziej entuzjastycznie był przywitany.
https://www.koga.net.pl/forum/508/1282.html?start=2090

Jak dla mnie "składacza"i to niewysokich lotów, pomysł jest bardzo ciekawy. Zobaczymy jak sobie z tym poradzisz. Zapowiada się całkiem ładnie, trzymam kciuki!

Zobaczymy. Na warsztat idą teraz lintels

Zgodnie z życzeniem kolegi Hadźi. Oczywiście mam nadzieję,że kolega pokaże jak zrobić rolkę do 2mm bloczka

Metoda dość prosta wymaga jedynie frezarki.Są oczywiście różne metody, na moje potrzeby ta jest wystarczająca


Listewka wyprofilowana do kształtu bloczka. Następnie pocięta do odpowiednich wymiarów.


Wyfrezowane rowki z góry, z dołu oraz imitacje rolek z obu stron. Frez 0,5mm złamany(łatwiej na takim pracować)




Wywiercenie górnych otworów. Teraz zrobił bym to w imadle na dremela z regulacją góra-dół. Wtedy jeszcze go nie miałem



I mamy bloczek 2mm



I w porównaniu do działa z Victory 1/100


Komplet 3-jek. Nie ze wszystkich jestem zadowolony, ale wtedy miałem tylko fornir.Grusza z uciętej deski ma znacznie lepszą twardość i się tak nie kruszy.

Dokładnie takie same są potrzebne do obsługi dział 8-pdr

No nie wiem, nie wiem czy to już modelarstwo czy jeszcze "składactwo"...

I tu był mój główny punkt dyskusji. Od kiedy zaczyna się modelarstwo i kto ma niby decydować o "prawdziwości" modelarza? Czy naprawdę, słabo posklejany zestaw z drewna ma być lepszy od zestawu z plastiku który jest tak ulepszony, że z oryginalnego odlewu zostaje tylko skorupa i trochę dodatków. A jedyną podstawą do miana sklejacza jest użycie zestawu z mniejszej ilości części i głównego materiału którego nie lubimy. Co nie wyklucza dorobienia sporej ilości elementów samemu.