Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard - Strona 2
Strona 2 z 9

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 13 gru 2021, 21:44
autor: Witek...
Bardzo ładne armatki. Na górne pokłady pewnie wypasiesz w dodatkowe okucia, osie kół to dopiero będzie co podziwiać. A patent z prowadnicami świetny.
Pozdrawiam Witek

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 30 gru 2021, 18:16
autor: Emerjan
Witam. To już trzeci rok z rzędu 30 grudnia składam meldunek z postępów w budowie modelu. Aby przystąpić do poszywania musiałem wykonać małe pokładziki na dziobie i rufie oraz brzuchatą ściankę przedniego kasztelu. Samo poszywanie okazało się dość trudne, nie dość że wypukłości są na dziobie i rufie to jeszcze są wklęsłości z zasadzką w którą wpadłem. Polega ona, ta zasadzka, na tym że normalnie przeszlifowanie planek robię tak że wewnętrzna szerokość planki jest zawsze ciut mniejsza od szerokości zewnętrznej a w przypadku wklęsłości po przeszlifowaniu szparka między plankami zaczyna się powiększać. Wniosek nie: nie zwężać planek po punkcie przegięcia. Ale to już musztarda po obiedzie. Same odbojnice z listewki 3x5 stawiały znaczny opór i gdyby nie patent Witka byłoby cieniutko mimo stosowania i wody i temperatury. Jeszcze do Witka armat na pokładzie nie będzie a będą jedynie dwie szrotownice a tak jak pisze Mateusz nasze żaglowce były niedozbrojone.
Na zbliżający się nowy rok życzę Wszystkim dużo zdrowia i wszystkiego najlepszego w tym udanych realizacji modelarskich.
Pozdrawiam. Janek

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 16 sty 2022, 19:36
autor: Emerjan
Cześć. Kolejny etap - poszycie- niemal zakończony. Wstępny szlif wykonany ale pozostało jeszcze dopieszczenie drobnym papierem ściernym. Poszywałem listewkami gruszy 1,6 x 4,2 mm ale dziś mogę powiedzieć że wystarczyłaby grubość 1,2 mm a byłoby łatwiej. Można podziwiać Holendrów i wydawnictwo Shipyard bo listewki układały się płynnie i ładnie przylegały do kopyta. Świadczy o tym fakt że konieczne było założenie tylko jednego stealersa na rufie nieco poniżej linii wodnej i trzech już na płetwie tuż nad stępką. Myślami jestem już trochę dalej i zastanawiam się jaki był przebieg liny kotwicznej od kluzy do kołowrotu. W planach nie ma żadnego otworu by lina wyszła na pokład. Skłonny już jestem przypuszczać że był jeszcze drugi kołowrót na dolnym pokładzie a może brakuje mi wyobraźni i chłopaki rwali kotwicę w inny prosty sposób. Do następnego spotkania. Janek

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 28 sty 2022, 17:31
autor: Emerjan
Przyszła kolej na pokład główny ale żeby prawidłowo wytrasować wszystkie otwory muszę wykonać gretingi, pokrywy luków i gniazda masztów. Gretingi zrobiłem klasyczną metodą z grzebieni wyciętych na pile tarczowej o grubości 1,6 mm. Pierwsze podejście było nieudane bo wcięcia były za płytkie. Za drugim razem uzyskałem już przyzwoity efekt. Gretingi oprawiłem w ramki by wystawały jedynie 2,5 mm nad poziom pokładu. Z pokrywami luków mam mały dylemat. Generalnie na jednostkach tej wielkości i mniejszych wszystkie otwory w pokładzie były zabezpieczone kołnierzem zabezpieczającym by woda nie wlewała się do wnętrza i dopiero na ten kołnierz nakładana jest pokrywa. Według Shipyardu tak nie jest ale ich pokrywy są bardziej efektowne. A może zrobię w dwu wersjach i będzie można zmienić po przymiarce na odeskowanym pokładzie. Niczym proboszcz Kozioł z Wilkowyj (ten z Rancza) przy pomocy pędzelka i sprężonego powietrza z jamy ustnej oczyściłem z kurzu pierwsze dwie armaty i zabezpieczyłem taśmą malarską. Teraz mogłem przykryć pokład sklejką 0,5 mm. Jak to jest pokazują zdjęcia. Janek

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 09 lut 2022, 18:04
autor: Emerjan
W stoczni zaczęły się roboty pokładowe. Na deskowanie miałem deseczki do wyboru z brzozy, z derenia i z ostrokrzewu tu bardziej znanego jako holly. Wybrałem ten ostatni bo ma odcień szarości bardziej przypominający osmagany słońcem i słoną wodą prawdziwy drewniany pokład. Uszczelnienia między deskami są z czarnego papieru naklejonego na deseczki które pokrywam jeszcze rzadkim kaponem by się nie rozwarstwiał i dopiero tnę na listewki. Na próbę wykonałem też jeden rząd kołkowania wykałaczkami brzozowymi z czego nie jestem specjalnie zadowolony bo wyszły zbyt wyraźnie na tle desek i sprawiają wrażenie "sztuki dla sztuki". Z uwagi na małą ilość holly jaką posiadałem brzegowe deski (waterway) zrobione są już z brzozy. Mimo że zrobiłem płaską ściankę z desek na zakładkę to nie opanowałem jeszcze techniki pocieniania listewki w górnej części na którą przyklejana jest następna deska. Próbowałem na pochylonej pile ale nie wychodzi to równo i w końcu jest to pocieniane ręcznie papierem ściernym. Otwory w pokładzie muszą pasować do "mebelków" i stąd przymiarki na sucho. Pozdrawiam. Janek.

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 09 lut 2022, 21:42
autor: TomekA
Emerjan pisze: 09 lut 2022, 18:04 Mimo że zrobiłem płaską ściankę z desek na zakładkę to nie opanowałem jeszcze techniki pocieniania listewki w górnej części na którą przyklejana jest następna deska. Próbowałem na pochylonej pile ale nie wychodzi to równo...
Jezeli masz mala tarczowa pilke stolowa typu np. Proxxon, to uwaznie ponacinaj na kazdej listewce rowki - naciecia z jednej krawedzi kazdej z listewek tak, aby wygladaly one jak na zalaczonym zdjeciu. Ten zabek bedzie stanowil swego rodzaju polke - barierke na ktorej beda siedzialy i opieraly sie nastepne listewki. Zapewni Ci to symetryczne szerokosci wszystkich planek na burcie.
Druga krawedz listewek bedziesz mogl uzyc do zwezania kazdej z nich, proporcjonalnie do stopniowo zwezajacej sie burty, ku dziobowi i rufie.

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 09 lut 2022, 21:59
autor: Emerjan
Dzięki Tomku za podpowiedź. Jutro będę próbował choć proste to nie będzie bo listewki mają jedynie 1 mm grubości ale sama pólka dobrze wróży. Myślę że na krótkich listewkach mam szanse powodzenia. Dzięki . Janek.

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 10 lut 2022, 00:42
autor: TomekA
Ja mam do tych celow superprecyzyjna pilke PREAC, ktora sprawdza sie idealnie.
Zakladam oczywiscie, ze budujesz swe poszycie w typie klinkierowym (planki na zakladke)a nie carvel - bok do boku na plasko...
Ustaw sobie plotek (ogranicznik) Twej pilki o ok. pol milimetra od tarczy pilki i unies tarcze na ok 1 mm do gory ponad stol.
Ustaw swoja listewke pionowo opierajac ja na tym ograniczniku i przesun wzdluz stolu, nacinajac listewke w ten rowek. (Uwazaj na palce!) :D
Otrzymasz taki zabek wzdluz jednej krawedzi listewki. Jak wspomnialem wyzej, druga krawedz bedzie sluzyla do stopniowego zwezania jej szerokosci tak aby ta listewka/planka potem ciasno lezala na burcie razem z pozostalymi.

Info jak zwezac poszczegolne listewki do poszycia - na planki, znajdziesz tu:
https://www.koga.net.pl/forum/523/47386 ... 525#p87525

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 10 lut 2022, 15:38
autor: Emerjan
Od pół roku cieszę się proxxonem fet. Służy mi nie tylko do modelarstwa a ostatnio dla mojego pierworodnego ( lutowego zresztą) robię gitarę cigar box i proxxon poradził sobie z bukowym gryfem co pokazuję na zdjęciach. Jak wyszły listewki do poszycia na zakładkę według Tomka metody pokazuję na zdjęciach. Te są przy płotku odsuniętym od piły o 0,4 mm ale do się zrobić nawet 0,3 mm. Mnie się to podoba. Dziękuję Tomku.

Re: Czarny Kruk 1:48 wg Shipyard

: 10 lut 2022, 19:04
autor: wurcelstock
Piękne wiosło!