Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Dzięki Panowie.

Tomku, dla mnie to nie jest problem, bo myślę, że nigdy nie dowiemy się jak wyglądał dokładnie kabestan na HMS Enterprize. Poza tym wymiary i kształty będę brał z planów Enterprize, rysunki Eda Tostiego służą mi tylko do tego aby zrozumieć budowę i działanie kabestanu. Myślę też, że 20 lat w tamtych czasach to pod względem rozwoju technicznego to jak 6 miesięcy dzisiaj, więc można przypuszczać, że kabestany na obu tych fregatach nie różniły w bardzo. Ale zastanawia mnie inna rzecz, skoro mówimy o różnicach. Myślałem o pompach. Na fregacie Sphinx (1775), HMS Pandora (1779), HMS Naiad (1797) są, jak widzę pompy (korbowe) jak na poniższym zdjęciu. Natomiast w planach HMS Enterprize takiej nie ma, czy to możliwe żeby ta właśnie fregata różniła się tak bardzo od pozostałych tej samej klasy i z tego samego okresu?

Rafał to są pompy łańcuchowe składające się z dwóch rur biegnących od zenz aż do pokładu wewnątrz których biegł łańcuch z podwieszonymi co kawałek "denkami wiaderkowymi" wyłożonymi skórą celem uszczelnienia. Na dole i u góry były zębatki umożliwiające ciągnięcie całego słupa wody do góry. Taki słup wody mógł mieć kilka metrów a więc duży ciężar. Stąd korby są bardzo duże bo musiało je obsługiwać kilku chłopa. Masz rację że dziwne że jest że nie ma jej na Twoim okręcie. Pompy takie tym okresie były montowane nie tylko na fregatach ale również na okrętach 6 klasy - mam na myśli okręty z klasy łabędzi. Jak coś znajdę w temacie to się podzielę wiadomościami. Pozdrawiam Janek

Janek, wielkie dzięki za odpowiedź, utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że powinienem taką pompę wykonać. Zasadę działania znam, ale nie wiedziałem że tak się nazywają te pompy.

Kabestanu ciąg dalszy...

Powalająca precyzja i efekt końcowy znakomity. Dobrze, że pokazujesz krok po kroku jak wykonujesz element, na pewno skorzystam z twoich metod działania.

Kabestan skończony.

Mistrzostwo świata

Robota pierwsza klasa!
Wyrazy uznania... bo zapewne kabestan pochłonął dobrych "kilka" godzin

Tak trzymaj!

Pozdrawiam
Mateusz

Po prostu brak słów, coś pięknego.

Witaj Rafał.
Twoja robota przytyka. Coś pięknego. Szkoda, że nie mam możliwości sobie trochę podłubać, jak na razie. Popatrz jak inni zrobili to co Ty.
https://www.youtube.com/watch?v=7h7HWoBXqp4
Warto obejrzeć wszystkie jego filmy. Jest na co popatrzeć.
Pozdrawiam serdecznie
Kapitansio.