Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Wycinek pokładu à la La Belle - Strona 2
Strona 2 z 2

Re: Wycinek pokładu à la La Belle

: 06 mar 2014, 02:46
autor: mati
Liptonie mistrzu sikawkowy...
Wrzuć na kilka godzin do acetonu, po wyjęciu pozwól wyschnąć... następnie otwórz browar, idź do kuchni weź ocet taki zwykły co do ogórków i galarety dajesz, wrzuć lufę na jakieś pół godziny (powierzchnia zrobi się "chropowata"... a co za tym idzie czernidło będzie się lepiej lepiło)
A potem w czernidło!!
Nie muszę Ci chyba mówić, żeby całą czynność przeprowadzać w rękawiczkach cobyś nie obtłuści se lufki :P

Pozdrawiam
Mateusz

Re: Wycinek pokładu à la La Belle

: 06 mar 2014, 15:11
autor: PiotrekM
Witam,
tak wygladaja moje lufy do La Belle po 15 min w acetonie i 2min w "czernidle" (na bazie kwasu selenowego) Fotka z blyskiem:
La Belle 431.jpg

I bez blysku:
La Belle 435.jpg

Serdecznie pozdrawiam
Piotrek

Re: Wycinek pokładu à la La Belle

: 07 mar 2014, 14:44
autor: PanLipazMiodem
Witam

W zamyśle było aby armata wyglądała tak:

ZlotKoga 100.jpg


myślę, że udało się osiągnąć zbliżony efekt:

IMG_8422.JPG


Kłopoty jakie się pojawiały nie wynikały raczej ze złego odtłuszczenia lecz chyba od złego czernidła. To które posiadam to "kąpiel do srebra na zimno".
Jestem zadowolony z tego co wyszło ale było to bardziej dzieło przypadku niż umiejętności.
Po kąpieli i pędzlowaniu w acetonie lufa trafiła na 2-3 minuty do czernidła. Po wyciągnięciu z czernidła zostało opłukane najpierw zimną a potem gorącą wodą. Kiedy wyschło wypolerowałem miękką szmatką i niestety efekt mnie nie urzekł więc działo opaliłem nad gazem od Vladimira i ponownie wrzuciłem do czernidła, aż zaskwerczało. Znów płukanie w zimnej i gorącej wodzie i po wyschnięciu przetarte szmatką i spolerowane na szlifierce polerskiej, następnie natarte olejem i WŁALA.

Pozdrawiam
Przemek

Re: Wycinek pokładu à la La Belle

: 07 mar 2014, 16:41
autor: PanLipazMiodem
Wypaliłem i poczerniłem raz jeszcze.

IMG_8434.JPG

Re: Wycinek pokładu à la La Belle

: 16 mar 2014, 12:06
autor: PanLipazMiodem
Witam.
Piotras pożyczył mi czernidło, którego sam używa i wyszło o wiele lepiej. Ale również nie obyło się bez problemów. Okazało się, że błędem jest płukanie elementu pod wodą po czernieniu jak jest napisane na etykietach obu płynów. Po czernieniu i opłukaniu najpierw w zimnej a później gorącej wodzie czernidło zamieniało się w warstewkę szarego pyłku i po dotknięciu lub przetarciu szmatką schodziło (tak było przy obu płynach). Postanowiłem nie płukać. Czernidło nanosiłem pędzelkiem i tak zostawiłem do wyschnięcia, po paru godzinach przetarłem lekko miękką szmatką a później natarłem olejem.

IMG_8601.JPG


IMG_8603.JPG


Po lewej czernidło od Piotrasa, którym działo jest poczernione. Po prawej czernidło, którego używałem dotychczas. Teraz się zastanawiam czy gdybym nie płukał tego mojego czernidła to wyszłoby podobnie... no ale już nic nie będę kombinował ;)

IMG_8605.JPG


Pozdrawiam
Przemek

Re: Wycinek pokładu à la La Belle

: 16 mar 2014, 12:30
autor: mirek
No teraz bardzo ładnie poczerniona ta lufa , tak zostawisz czy delikatnie przetrzesz na krawędziach ?

Re: Wycinek pokładu à la La Belle

: 16 mar 2014, 20:50
autor: Piotras
Ładnie wyszło.