Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Prins Willem - Strona 60
Strona 60 z 61

Re: Prins Willem

: 06 maja 2014, 23:11
autor: myszor
Relacja nie będzie ukończona . Przepraszam zainteresowanych .

Re: Prins Willem

: 07 maja 2014, 13:21
autor: ryszardw
Matko co się stało.Czy się pogniewałeś na nas ,na wszystkich czy na kogoś szczególnie.R

Re: Prins Willem

: 07 maja 2014, 13:45
autor: Andrzej1
Mój najbardziej ulubiony ze wszystkich Myszorów na świecie całym, dokończ ten piękny
model, mimo szkód, które Ci wyrządziłem w czasie jazdy do Tczewa.
I mimo zagubionego w moim samochodzie (najprawdopodobniej) aniołka.
Nie bądź taki, bardzo Cię poproszę i pewnie nie jestem w tym odosobniony.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Re: Prins Willem

: 07 maja 2014, 14:51
autor: krzysztof
Obawiam, że największą szkodę wyrządzisz tą decyzją tylko sobie samemu. Tak niewiele do zakończenia...

Re: Prins Willem

: 07 maja 2014, 17:01
autor: myszor
Moja decyzja nie ma nic wspólnego z Wami :lol: :lol: :lol: !
Nie kończę Willusia dlatego ze nie mam już ani ochoty ani czasu na dalsza jego naprawę i budowę .
Obrzydło mi już ciągłe naprawianie . Po ostatniej przeprowadzce , już na nowy dom , znowu został uszkodzony ( pozrywane wanty ) , a z drugiej strony nie będę brnął dalej w ten nieudany projekt ( budowa z fotek i ciągłe domysły , brak dokładnych planów ) . Budowa jego była moją próbą czy dałbym sobie rade z drewnem w takiej postaci ( mikro ).
Moje życie nie koncentruje się tylko na modelarstwie , mam wiele tematów do ogarnięcia i na pewno nie znajdę teraz szybko czasu na modelarstwo . Willusia schowałem do wora i może kiedyś w wieku emerytalnym ( jak dożyje ) wytargam i podłubie .
Mam chyba prawo napisać że nie skończę relacji . Są tacy co nie kończą i nic nie napiszą .
Mam bardzo duzy szacunek do Was Koledzy i dlatego napisałem . Mogłem to olać .

A głupie teksty na SB to nic nowego :lol:
Moja decyzja jest jak woda na młyn co dla niektórych ale to zlewam . Kogi na pewno nie opuszczę . Gdzie ja bym się lepiej bawił jak nie tu . Gdzie ja bym miał taką BEKE z niektórych ( na SB) jak nie tu .
Jeżeli ktoś potrzebował by ode mnie jakiejś pomocy , czy w materiale czy w poradach bo finansowo to nie pomogę :lol: , to proszę walić śmiało . Zawsze jestem chętny do pomocy .
Temat WILLUSIA zamykam i Basta .

Re: Prins Willem

: 08 gru 2014, 16:45
autor: myszor
Miałem nie robić , już się zarzekałem , ale robię :(
Żal mi się go zrobiło jak leżał w tym worze i kurzył się .Odstawiłem inne roboty a z budową domu się ogarnąłem i znalazłem czas wolny wiec robię .
Naprawiłem pozrywane wanty pierwszego masztu i jadę z linkami w górę .
Same odkurzanie zajęło mi prawie tydzień . Do wora dostały się myszy ( jak to na wsi) i pogryzły linki i kabestan a to dlatego że czuły olej .

Re: Prins Willem

: 08 gru 2014, 18:20
autor: Andrzej1
myszor pisze:Miałem nie robić , już się zarzekałem , ale robię :(
...

NO I BAARRDZOO DDOOBBRRZZEE mój ulubiony Myszoru.
Kibicuję dalej.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Re: Prins Willem

: 08 gru 2014, 20:09
autor: mirek
Bardzo dobra decyzja :)

Re: Prins Willem

: 08 gru 2014, 20:24
autor: Mirek77
I jam jest rad z Twej decyzji Myszorku:)

Re: Prins Willem

: 08 gru 2014, 20:39
autor: PiotrekM
Witam,
ciesze sie bardzo, ze podjales taka decyzje. Ten sliczny model zasluzyl na to zeby go skonczyc. Ostatnio troche malo jest modeli drewnianych, a frakcja plastykowcow rosnie. Bede z przyjemnoscia sledzil dalszy ciag Twojej relacji.
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek