Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

No wypadałoby tu coś wreszcie schreibnąć;) Roboty idą do przodu z racji zbliżających się świąt co mnie bardzo cieszy:p


Wreszcie udało mi się zainstalować drugą kotbelkę oraz dokończyć bakburtę. Teraz pastwię się nad ławami wantowymi, a tak na serio to one pastwią się nade mną:D

Ławy jeszcze nie takie złe ale mocowanie jufersów już mi troszke bokiem wychodzi. Mimo wszystko dam radę:)

Mocowanie jufersów

Pierwszy jufers oczywiście pomyliłem czego są widoczne ślady. Zamiast 4mm co jak byk jest napsiane użyłem 5, a żeby było jeszcze weselej w złym miejscu wywierciłem otwory na łańcuchy.





Myślę, że cyklinowanie i ponowne malowanie z lakierem tego miejsca załatwi ten problem.
Cóż człowiek uczy się na błędach a wykorzystuje do tego swoją głupotę:)

Dzien Dobry :)

Super sprawa. Twoja ST wyglada bardzo dostojnie, ale .. No wlasnie mam jedno ale. Czy nie wydaje sie tobie ze takie super nowe (nie smigane) lancuchy troche nie pasuja do calosci tego pieknego okretu ??
Nie planujesz ich moze troche przyczernic ??

Oczywiscie to tylko moje prywatne odczucie :)

Calosc jak najbardziej rzuca mnie na podloge (z podziwu oczywiscie )

Pozdrawiam

Smok_740

Wizualnie nie podoba mi się układ tych łańcuchów jak to zrobiłeś. Znalazłem inne relacje wypieszczonej ST i zamieszczam zdjęcia. Sam postaram się właśnie tak to wyprowadzić jak na foto.

Co do łańcuchów to też jestem tego samego zdania że takie złote nie pasują za bardzo. Pomyślałem o jakiejś patynie ale nie wiem gdzie takie cudo można dostać. To samo tyczyć się będzie armat. Właśnie odebrałem fornir i cynę więc niedługo zabieram się za ich tworzenie. Centralnie na święta będę miał co robić. Ewentualnie myślałem jeszcze pomalowaniu tych łańcuchów farbą w odcieniu miedzi. Kiedyś chyba miałem takiego Humbrola Metalica ale biedak wysechł na słońcu:whistle:

Podoba mi się wersja z prostymi łańcuchami ale wczorajsze zdjęcie to u mnie nie wszystko. Zrobiłem z tych łąńcuchów prawie całą jedną burtę a te gwoździe tak się zaparły, że trudno je wyjąć. Obawiam się, że mogę uszkodzić odbojnicę przy ich wyjmowaniu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Najwyżej będzie więcej otworów do zaklejania.

Dzięki za komentarze i porady:)

Kuknij u mnie:
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,25256/catid,7/limit,6/limitstart,6/
Jak się więcej nałoży nawet na farbę metaliczną w tym wypadku miedzianą to efekt jest taki jak na daszkach od galerii rufowej
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,10040/catid,7/limit,6/limitstart,12/

Witaj Andrzeju.
Co do odciągów, to powinny być one naciągnięte, a nie luźno zwisać (jak u Ciebie na fotkach). Powinny iść w jednej linii z wantami, dlatego przybijanie ich na tym etapie mija się z celem (chyba, że masz już wytyczoną linię want) i dodatkowo nie powinny kolidować z otworami strzelniczymi.

Sprawa ław tarlepowych (wantowych), niestety w kolekcji wyłapałem błędy w proponowanych otworach. Ja jeszcze nie doszedłem do tego etapu, więc nie zajmowałem się rozwiązaniem tego problemu.
Najpierw zrobię tekturowy szablon i wg w/w zasad wyznaczę otwory na ławie.

Co do koloru to się nie wypowiadam, bo to jest indywidualna estetyka jaką się chce zastosować w modelu.

Leszek wstawił fotki z relacji Włocha o nicku jack.aubrey (Jack prowadzi też relację na włoskim forum DeAgostini).
Ciekawa relacja warto przejrzeć. Jack łańcuchy malował, ale na forum Kogi masz posty o oksydowaniu (czernieniu). W TYM POŚCIE masz adresy pozostałych.

Obecnie w swojej relacji Jack prezentuje model Santisimy Andrea Manera i TUTAJ.
Inne rozwiązanie odciągów.

space85 napisał:

... O wiele fajniej wszystko wyglądałoby z oświetleniem w środku...

Oświetlenie dalej nie daje Ci spokoju :), coś robisz w tym kierunku? Czy to będzie nie zrealizowany pomysł.

Oczywiście:) Światło musi być tylko zastanawiam się czy powinno być na przewodzie czy raczej bateria w dyskretnym miejscu. Pokusiłbym się o dyskretne prowadzenie przewodu przez kadłub i łączenie go z podstawką choć jeszcze nie wiem jak:)

Chwila przerwy od pracy nad burtami. Puki co ponaciągałem łańcuchy i troszkę je przyczerniłem. Do ciemnienia użyłem Humbrola po którego przetarciu łańcuch faktycznie jest nieco ciemniejszy. Następnie nałożyłem na nie jeszcze troszkę farby miedzianej. Niedługo dodam zdjęcia dla porównania.

Teraz w chwili relaksu zabawa z lawetami.

Puki co pierwsza na próbę:



Zabrałem sięza wycinanie boków lawet z forniru o grubości 1,6mm. To są już na prawdę maleństwa:)



Postanowiłem, że jednak puki co nie będę robił odlewów armat. Muszę to postudiować dokładniej. Te armaty dostarczone nie są takie złe.



Najbardziej zależy mi na wszystkich okuciach na lawecie. Tego brakowało mi w mocowaniu DA

Brakuje jeszcze wszystkich potrzebnych lin, bloczków oraz kół. Wszystko przyjdzie z czasem.

To tak dla porównania jak wyglądały lawety DA przy tej nowej.