Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Postanowiłem nie przesadzać z grubością farby, efekt - jak na zupełnego amatora chyba do przyjęcia.

Witam!

Kloss napisał:

Postanowiłem nie przesadzać z grubością farby, efekt - jak na zupełnego amatora chyba do przyjęcia.

Jedna warstwa farby jak widać nie zakryła całkowicie struktury drewna i styku klepek poszycia. Nie mniej nie zakryła zapewne nierówności.

Uważam, że wygląda to realistycznie.

Życzę równie dobrych efektów w dalszych pracach

"Hadżi"

witam,
prace trochę zwolniły, ale ogarnięty manią przeróbek na warsztat poszły kolejne odlewy z zestawu
najpierw zejście pod pokład

Wykończenie przy dole trochę odstaje, ale to dlatego, ze jeszcze nie zostało przyklejone


i okienka

powolutku do przodu... aparat trochę dodaje - na pokładzie nie ma aż tyle brudu :)

w ten weekend wiele nie zrobiłem,
podręczny 'magazynek' na kule armatnie




i kołkownica

Kloss napisał:

powolutku do przodu... aparat trochę dodaje - na pokładzie nie ma aż tyle brudu :)

I tu słychać chichot przedmiotów martwych! :woohoo:
Aparat, a dokładniej obiektyw, wiernie pokazuje kadr i najwyżej zmienia perspektywę (zależnie od ogniskowej) oglądanego obrazu ale na pewno niczego nie jest w stanie dodać! I chwała mu za to!
Dosyć dużo fotografuję i to w różnych warunkach i też z ogromnym zaskoczeniem odkrywałem na brzegach kadru niezauważony w wizjerze "blur" czyli śmiecie :sick: w postaci choćby kawałków gałęzi, wiszących przewodów itp. A przecież one tam byłyyyy! :evil:
A jeśli tak to można wykorzystać to do bardziej bezstronnego i obiektywnego (lub obiektywowego!) obglądu swojego dzieła. Ze zdjęć widać ładną i czystą robotę (no może tylko to co dodał aparat!):)

Witam serdecznie,

Kloss napisał:

powolutku do przodu... aparat trochę dodaje - na pokładzie nie ma aż tyle brudu :)

Tak jak poprzednik uważam że jest bardzo ładnie i czysto.

zdjęcia z lampą błyskową lakierowanej powierzchni potrafią dodać odrobinę... ale może przesadzam :)

przygotowałem 'wiązanie' dla działa, na próbę tylko jedno. co o tym sądzicie? tak robić czy coś powinienem skorygować?? zastanawiam się nad dodaniem 'oka' na dziale przez które przełożyłbym linę

Wracając jeszcze do zdjęcia kołkownicy i kołków do obkładania lin (nagli). Odnoszę wrażenie zachwiania proporcji wymiarów tychże kołków (nagli). Niedawno Tomek Aleksiński też już wyjaśniał tę kwestię pokazując szkic wymiarowy nagla. Ogólnie sprawę ujmując, wymiary nagla wynoszą (przyjmując długość całego za 1):
długość uchwytu - od 1/3 do 3/7, grubość uchwytu w najszerszym miejscu odpowiednio - od 1/7 do 1/10, grubość uchwytu w najwęższym miejscu odpowiednio od 1/12 do 1/16 [wg Mondfeld'a].
Nagle są po prostu smuklejsze (przy określonej długości - cieńsze!) i łatwiej na nich obkładać linę.;)

też mi się wydawało, że chyba są zbyt 'puszyste' :) ale są zestawowe i chyba nie będę ryzykował ich poprawiania...