Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Cześć,

Jednak proxxon będzie moim celem, mam jedynie pytanie bo wyczytałem gdzieś ze czas pracy fbs 240/e to jest 15 min, po czym maszyna ta musi odpocząć.
Nie mam skąd ściągnąć instrukcji obsługi dlatego pytam użytkowników prawda to to?

Obie diaksy (wiertareczki), tak Proxxon jak i Dremel, beda pracowac dla projektow dlan odpowiednich. Jesli beda one uzywane do jakichs duzych prac, nad ich sily, szybko sie zuzyja. Dotyczy to, zreszta, kazdego narzedzia.

https://rotarytoolsguy.com/proxxon-vs-d ... omparison/

Ja mam starego Dremela, (model 395 o plynnej regulacji obrotow) juz od chyba 25 lat, uzywam go dosc czesto i dotad jeszcze chodzi bez zarzutu.
Jedynym chyba mankamentem tej diaksy jest to ze jej wolne obroty sa dla niektorych materialow jednak zbyt szybkie, bo np. gdy wiercisz w plastyku, na najwolniejszych obrotach, otwor ma tendencje do wypalania sie (od goraca - tarcia) raczej niz do wiercenia i trzeba to robic super delikatnie. Idealna szybkoscia bylaby wtenczas taka, powiedzmy ~ 300-500 obr./min.
Wieksze diaksy tegoz producenta czy np. Proxxona albo najlepiej firmy Foredom czy Pfingst, oferuja takie zasiegi. Ale ich ceny tez sa odpowiednio wyzsze.

Tomku, to co pisałem wyżej to z własnego doświadczenia. I podsumowując: maszynka dremela jest OK, może konkurować z Proxxonem... ale już przystawki do dremela to porażka

Czołem,

Dzięki wam wielkie za wszelkie informacje. Pójdę za waszymi wskazówkami i uzbroje się w proxxon-a razem ze stołem.

Dzięki !


Pozdr
Paweł

Proxxon jest bardzo dobry, dremel jest dość problematyczny. Choć to zależy też od budżetu.


_________________
https://facetomania.pl/pakiety-medyczne