Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Walcarka do drutu - Strona 2
Strona 2 z 2

Re: Walcarka do drutu

: 20 mar 2013, 15:17
autor: ryszardw
Zastanawiałem się nad koniecznością stosowania napędu.Ja u siebie ciągnę za drut i robię to w kilku przejściach do uzyskania koniecznego wymiaru.Ciągnę miękkie druty stalowe.Spróbuj bez napędu ,ciekawy jestem jak wyjdzie.R

Re: Walcarka do drutu

: 20 mar 2013, 17:54
autor: kagra
Ryszard,nie da rady odłączyć przekładnię.Jest wklejona na stałe z dolnym walcem.Podczas walcowania i tak pomagam kombinerkami trzymać naciąg.Jedną ręką kręcę a drugą ciągnę likwidując w ten sposób powstające naprężenia. W razie potrzeby przeciągam drewienkiem jak smykiem po strunie.Po kilku przejściach tam i z powrotem walcówka jest gotowa.Oczywiście szerokość zależy od średnicy drutu.Drut stalowy też walcuje ale dla moich potrzeb wolę miedziany.Starczy na okucia steru,lawet i furt.Pozdrawiam.K.

Re: Walcarka do drutu

: 29 mar 2013, 15:40
autor: Wojtek-Sos
vegelus napisał:
Można także przećwiczyć rozgrzewanie drutu miedzianego i walcowanie na gorąco.

Drut miedziany, czy też blachę miedzianą wystarczy rozgrzać do czerwoności, a następnie wrzucić do naczynia z zimną wodą. Efekt odwrotny od hartowania - mięknie. Podczas walcowania miedź się utwardza. Przy walcowaniu stopniowym, warto po każdym przejściu zastosować ww. zabieg.

Re: Walcarka do drutu

: 29 mar 2013, 21:52
autor: kagra
Nie ma potrzeby odpuszczać miedzi przed walcowaniem.Powstające tlenki utrudniają chemiczne czernienie w roztworze kwasu selenowego.Drut z przewodu elektrycznego 1-1,5mm jest na tyle miękki,że można go rozwalcować na grubość i szer. odpowiednią do skali modelu.Chyba,że stosuje się patynowanie na gorąco w smarze czy oleju wtedy czystość powierzchni nie ma znaczenia.Pozdrawiam.Kazimierz.