Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Na ostateczną już grubość około 1.5 mm listeweczki tnę na frezie. Szkoda by mi było materiału, jakbym 1.5 mm listeweczki ciął 2mm tarczą.

Frez i piła mają zupełnie inne kąty natarcia ostrza . Frez pracuje z obrotami około 500 na minute , piła do 10 000 na minute . Jakość cięcia nieporównywalna . Szerokość pił od 0.5 do 4 mm . Co do twardości frez wykonany jest ze stali szybkotnącej , piła z węblika spiekanego o podwyższonej ścieralności . Zresztą mówimy tu o piłach tańszych , ja używałem w zawodzie pił diamentowych , ale koszt takiej piły to około 3000 zł .
Pozdrawiam Joker

Załączyłem fotki, pociętych listewek, załączyłem film z piłowania,
opisałem, że jakość cięcia jest nieporównywalnie lepsza
niż małego Proxxona, wykonałem praktycznie fotki paru listewek , i co...

Jak zwykle .... teoretyzowanie..
Po co te teoretyczne gadki.
Kto zrobił jest zadowolony, a kto nie zrobił to i tak nie zrobi.

A teoria jest zgodna z praktyką w teorii.

Roman , nie denerwuj się .
Tobie na pewno to cięcie wyszło lepiej bo Ty zbudowałeś pilarkę z lepszej sklejki i kąt natarcia frezu był bardziej w lewo - przód .
Dyskusja jest prowadzona po to aby uniknąć końcowego wyrywania materiału przy cięcio- frezowaniu . 'To jest poważny problem i nie można przejść obok tego obojętnie .
Modele są tu najmniej ważne ! Te właśnie problemy zabierają sen z oczu .
Romek ! Bądź wyrozumiały ! Prawidłowo zbudowana pilarko - szlifierka przyczyni się do rozwoju modelarstwa wirtualno-teoretycznego .
Panowie trzymam kciuki nad doborem frezotarczopilarki !

O . K . koledzy macie racje . Jeszcze jedna rada praktyczna . Jeśli piłuje się gorszą piłką lub tępą , prosze podłożyć pod materiał cięty od spodu kawałek n/p sklejki . Nie będze wtedy wyrywanych kawałków materiału u dołu .
Pozdrawiam i przepraszam za zamieszanie Joker

Teraz ja nieco poteoretyzuję.Jeśli można.Frezy które kupujemy służą do metalu.Brak rzazu.Co nie znaczy,że nie można ciąć listewek.Dopóki krawędzie zębów są ostre tną idealnie.Potem zaczyna się przypalanie.Ja wybrnąłem z tej sytuacji nacinając na przemian zęby kątówką.Po prostu je nieco pogłębiłem przez co trociny są lepiej wyrzucane i nie ma przypaleń.Dobrze też jest dorobić za piłą kawałek cienkiej blaszki o grubości piły.Która przytrzymuje listwę w czasie rozcinania.Tak mam zrobione w swojej pilarce.(relacja)Listewka nie ma prawa być odrzucana do tyłu jak się nie zapomina listwę prowadząca lekko odchylić pod niewielkim kątem na końcówce.Pozdrawiam.K.

Dobra to ja tez wtrące swoje trzy grosze. Kolego Joker według mnie nie masz żadnego doświadczenia praktycznego z ciecia listewek frezami metalowymi a twoje mądrości są czysto teoretyczne i nie maja żadnego zastosowania w praktyce. Tnę frezami o grubości 0,5mm 0,8m i 1mm wychodzą znakomite listewki które stosuje do budowy swoich modeli i nie ma znaczenia czy to jest pilarka proxxona czy samoróbka. Zgadzam sie że grube listewki sie tym nie utnie i pierwsze cięcia zawsze robię piłą z węglikiem ale już listewki od 4mm i niżej na frezach i sa znakomite więc wszystkim te frezy polecam a czy są tanie no nie wiem ja kupuję te najmniejsze po 25zł a wielkości 80mm na 1mm kosztuję po 45zł więc za darmo ich nie rozdają .

I do tego Kaziu, masz zajebistą czerwoną koszulę i wyglądasz jak klon Emmeta Browna z Powrotu do Przyszłości. I robisz w modelinie jak Michał Anioł w granicie.
Gdyby nie to że jesteś podstarzałym wyjadaczem, musiałbym napisać, żeś bez wad

PS. Już widzę jak idę do sklepu i kupuję tarczę diamentową za 3 koła do mojej samoróby...

Kupiłem frez za 70 zł i zrobiłem maszynę nie pytając o zgodę autora projektu , za co przepraszam a przy okazji duże piwo.



Materiały wyjściowe do kątomierza - sklejka 4mm, kątomierz z jakiegoś kompletu za 1zł , znaleziona śrubka M4, i stara mosiężna nakrętka ( jeszcze przedwojenna ), metalowa listwa ze starego okna





Ze swoich pomysłów po skaleczeniu ręki podczas szlifowania listewek , dołożyłem osłonę piły







Próbując piłę zrobiłem kilka listewek z brzozy i lipy, najmniejszą 0,4 x 0,4 mm , 0,4 x 5 mm. Tak że jest za co autorowi projektu dziękować.

No to ja Ci odpowiem na nurtujące Ciebie pytanie.
Moc urządzenia zależy od przeznaczenia do czego służy, lub odwrotnie do przeznaczenia dobiera się moc silnika.
Twoje trójfazowe 5,5 kW swobodnie napędzi przemysłową tokarkę do metalu.
Do celów modelarskich, do przycinania małych listewek wobec braku w domu instalacji trójfazowej ta pilarko-szlifireczka w zupełności wystarczy. Oczywiście jeżeli masz możliwość dostępu do większej maszynki również nie wykluczona jest jej adaptacja.
Ja eksploatuję urządzenie zaprezentowane w tej relacji i daje radę.
Autor na wstępie poinformował, że przedstawia wyłącznie inwencję, zaś wszelkie modyfikacje należą już do wykonawców.
To wszystko.