Karrex pisze:"Mizerna cicha, stajenka licha" - można określić twoją szopkę - mam wrażenie, że zbyt dosłownie podszedłeś do słów tej kolędy

Mimo tego wypada pogratulować ukończenia modelu, pomimo braku inwencji i wielu błędów, które w większości sam wykazałeś.
Ciągle wychodzi pewna niedoskonałość (odejdę od słowa niechlujność

) w wykonaniu detali, wykańczaniu (np. niepomalowana górna krawędź czarnej odbojnicy).
ObrazekRezygnacja z gretingów jeszcze bardziej upraszcza i tak ubogi model, jeżeli zabejcujesz je kolorem (bejcą) pokładów, na pewno nie będą ściągały wzroku i odciągały od scenki bożonarodzeniowej. Te beczki też bym zabejcował, bo są nienaturalnie jasne i to one odwracają uwagę od wyżej wzmiankowanej scenki.
Obrazekhttp://i1255.photobucket.com/albums/hh6 ... g~originalCiągle wychodzi brak doświadczenia, w ogóle nie korzystasz z porad na forum (ani na naszym, ani na Kodze).
Pokrótce:
BejcowanieNierówne, z ciemnymi plamami i jasnymi po kleju. Brak bejcowań krawędzi otworów (kluz) w pokładach czy krawędzi bocznych.
Jeżeli decydujesz się na bejcowanie bejcą wodną podłoże musi być czyste, bez zabrudzeń klejem - te zabrudzenia dają się barwić bejcą acetonową, ale wychodzą ciemniejsze plamy. Tak czy siak do bejcowania musi być czyste podłoże.
Podstawowe informacje są na forum:
» Bejca, bejcowanie
http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtopic.php?t=295 Przed bejcowaniem najlepiej robić próbki (poćwiczyć) na ścinkach drewna. Na próbkach wyjdzie co robisz źle - dotyczy ciemniejszych plam.
PoszyciePoszarpane krawędzie od czoła. Zastępowanie balsą nie jest najlepszym rozwiązaniem - balsa inaczej się barwi niż inne drewienka. Zdobądź (stolarnie, sklepy modelarskie, allegro) formatki fornirów i obłogów (nie piszę gatunków, bo to już sam chyba możesz okreśić co ci odpowiada) i tymi uzupełniaj lub dorabiaj brakujące elementy.
Jeżeli używasz ciemniejszych planek (np. czy to naturalny mahoń czy bejcowanie) to
jasny fałszywy pokład (w innym modelu pierwsze poszycie) bejcujesz tą samą bejcą (można dwukrotnie - lepiej wygląda ciemniejsza szparka niż jasna).
Inwencja własnaZacznijmy od wręg - tu można waloryzować na dwa sposoby. Pierwszy prostszy - oklejenie wręg kształtkami forniru imitującymi elementy wręgi.
Obrazekz relacji
RomkaS http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtopic.php?p=73#73 Na Kodze są chyba dwie czy trzy relacje Romka z budowy sekcji, więc jest z czego brać przykład.
Drugi sposób to dorabianie wręg uzupełniających przestrzenie między tymi trzema z zestawu (na kształt modeli w wersji admiralicji). Bardziej materiało i pracochłonne, no i potrzebna wyżynarka.
Jeżeli model jest zbyt uproszczony, można go uzupełnić o brakujące detale - nie trzeba znać skali modelu, ani z jakiego kraju pochodzi, wystarczy obejrzeć jakąkolwiek relację (niekoniecznie Romka) i zobaczyć co znajduje się wokół masztu i dorobić
opętniki masztu oraz
kołkownice (ewentualnie pompy zęzowe

)
Obrazeki tylko pod warunkiem, że dzieci nie dostaną modelu do zabawy

Opętniki znajdziesz w temacie:
» Luki, zejściówki, opętniki i inne otwory w pokładzie
http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtop ... 6078#16078
» Kołkownice
http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtopic.php?p=686#686