Strona 3 z 3
					
				Re: Dżonka ze skoroszytu.
				: 17 kwie 2011, 11:01
				autor: 555zenon
				Dalsze prace drobne.
Luk rufowy został zrobiony z listewek i naklejony na pokład.
Dulki do wioseł wklejone zostały pod listwy burtowe.
Można je było zrobić wcześniej to łatwiej by było ukształtować 
listwę burtową i łatwiej można je wkleić.
Wiosło można zrobić "rustykalne" (na fotce te jasne, niebejcowane) 
niektórzy takie preferują.
Można też obrobić i oszlifować. 
Robię "normalne" obrobione. 
Tu też można poeksperymentować
z obróbką drewna.
			 
			
					
				Re: Dżonka ze skoroszytu.
				: 17 kwie 2011, 13:20
				autor: 555zenon
				Szczegóły wykonania olinowania małego żagla.
Jak już wszystko zostało zrobione to trzeba teraz wszystko powycinać
i zrobić raz jeszcze. 
Dlaczego to widać na ostatniej fotce.
Cała robota nad małym żaglem była nadaremna.
A teraz naprawić będzie trudniej bo już popaćkane klejem jest to i owo.
No trudno. Trzeba powycinać i zrobić od nowa.
10 razy przymierz !!!!, a raz przyklej. 
Zabrakło 10 razu.
			 
			
					
				Re: Dżonka ze skoroszytu.
				: 18 kwie 2011, 07:26
				autor: 555zenon
				Autorem opracowań Kogowych planów Dżonki jest Sławek Kromer, 
i tu serdeczne podziękowania pod jego adresem.
W swojej relacji starałem się pokazać, że tak prosty model 
jest warty zrobienia przede wszystkim po to 
aby sprawdzić swoje umiejętności wykonania niekiedy prozaicznych elementów.
Nie chodzi tu o to, że każdy ma ten Dżonkę zrobić, ale o to aby
zanim zacznie się bardziej skomplikowany model sprawdzić  co się potrafi.
Wielu Kolegów szczególnie  po projekcji filmu Czarna Perła, czy wydaniu 
nowych zestawów w prenumeracie, zaczyna budowę nie mając 
pojęcia co to za sobą niesie. I właśnie zanim się zacznie budowę
powinno się sprawdzić siebie na tym prostym modelu.
Zaręczam, że np. wykonanie tego modeliku pozwoli na przypomnienie
lub nauczenie się wielu technik niezbędnych w modelarstwie.
Budowa ma też szanse ukończenia, co w przypadku bardziej skomplikowanych
modeli kończy się zazwyczaj na zamiarze lub szkielecie.
No i KONIEC.
Kolega Stachu będzie pewnie zadowolony z prezentu.
			 
			
					
				Re: Dżonka ze skoroszytu.
				: 18 kwie 2011, 09:18
				autor: grzegorz75
				
			 
			
					
				Re: Dżonka ze skoroszytu.
				: 22 kwie 2011, 07:57
				autor: 555zenon
				grzegorz75 pisze:Śliczności 
   
Faktycznie fotki z ukończenia modelu do "śliczności" nie należą, 
więc przepraszam i naprawiam swój błąd.
Przebieg lin i rozmieszczenie  to "radosna twórczość".
W Dżonce można sobie na to pozwolić.
 
			 
			
					
				Re: Dżonka ze skoroszytu.
				: 18 lut 2012, 16:37
				autor: RomekS
				,,,,
			 
			
					
				Re: Dżonka ze skoroszytu.
				: 18 lut 2012, 16:52
				autor: RomekS
				żagiel, dla Banity....