Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Intro
Strona 1 z 1

Intro

: 30 gru 2007, 19:01
autor: PufcioFromWiocha
Witam wszystkich. Od jakiegoś (dłuższego) czasu jestem niestety modelarzem teoretykiem. Kiedyś bawiłem się kartonówkami i plastikami. Kartonówki robiłem też od podstaw wg planów. Później zainteresowałem się szkutnictwem m.in. za sprawą artykułów p. Gerlacha zamieszczanych w "Morza statkach i okrętach". Ale nie tylko. Zawsze lubiłem grzebać w drewnie. A w szkutnictwie, tak jak w stolarce, nie za bardzo można iść na kompromisy. No i drewno nie wybacza błędów...
Pierwszym i jedynym jak do tej pory moim modelem drewnianym żaglowca jest Priedestinacja wg Planów Modelarskich. Wszystko łącznie z listewkami robione od podstaw. Niestety za wzglądu na parę dotkliwych błędów raczej nie zostanie już ukończona mimo gotowej całej stolarki...
Może zacznę coś wg planów z Shipyardu, na razie robie oprzyrządowanie...
Pozdrawiam i mam nadzieję, że moje skromne doświadczenie komuś się przyda.
Paweł.
Obrazek

O:Intro

: 30 gru 2007, 19:03
autor: JurekBin
Ano witaj,

Każdy wali babole i trzeba czasami o tym wspomnieć.
Co jest nie tak w Twojej Priedestynacji?
Nie da się tego zniwelować?

O:Intro

: 30 gru 2007, 19:30
autor: stefan
PufcioFromWiocha napisał:
Witam wszystkich. Od jakiegoś (dłuższego) czasu jestem niestety modelarzem teoretykiem. Kiedyś bawiłem się kartonówkami i plastikami. Kartonówki robiłem też od podstaw wg planów. Później zainteresowałem się szkutnictwem m.in. za sprawą artykułów p. Gerlacha zamieszczanych w "Morza statkach i okrętach". Ale nie tylko. Zawsze lubiłem grzebać w drewnie. A w szkutnictwie, tak jak w stolarce, nie za bardzo można iść na kompromisy. No i drewno nie wybacza błędów...
Pierwszym i jedynym jak do tej pory moim modelem drewnianym żaglowca jest Priedestinacja wg Planów Modelarskich. Wszystko łącznie z listewkami robione od podstaw. Niestety za wzglądu na parę dotkliwych błędów raczej nie zostanie już ukończona mimo gotowej całej stolarki...
Może zacznę coś wg planów z Shipyardu, na razie robie oprzyrządowanie...
Pozdrawiam i mam nadzieję, że moje skromne doświadczenie komuś się przyda.
Paweł.
Obrazek


OJ! mam dokładnie ten sam "problem"...

O:Intro

: 31 gru 2007, 18:26
autor: PufcioFromWiocha
Witam,
W moim okręciku kratownica dziobowa jest do rozbiórki - konstrukcyjnie jest do niczego :), drugi problem to ozdoby pod galerią rufową - od burty wyglądają tak jak na planach, ale od "środka", czyli patrząc od steru w stronę burty, nie mam za bardzo pomysłu jak to wykończyć. Szukałem zdjęć modeli Priedestinacji ale niestety nie znalazłem żadnych, które by pokazywały jak to ma wyglądać. Inna sprawa, że planów tego okrętu jest kilka i na każdych rufa ma inny wygląd... No i okucia do furt działowych... no ale to akurat jest do przeskoczenia, jak nie trawieniem, to kształtowym wykrojnikiem. Na razie muszę zdobyć positiva20 i potrenować :).
"Grzeszków" popełnionych przy budowie jest więcej, ale można je pominąć...;) Nie są aż tak widoczne.
Pozdrawiam