Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Jakież to wszystko dopieszczone. Witek powalasz na łopaty a ten ośmiokątny pachoł to już nokaut.
Janek

Do wykonania trapów wykonałem sobie wcześniej przyrząd jak na zdjęciu ( nacięcia zrobione na stole krzyżowym ). Przyznam, że miałem dylemat czy robić nacięcia przez całość w wangach i montować w nie schodnie czy skleić bez widocznego połączenia - tak jak ostatecznie to zrobiłem. Czy oba sposoby były używane w tym okresie? Ja nie wiem. Na zdjęciu jest to co pokazuje instrukcja obok zdjęcie z jakieś repliki gdzie nie widać nacięcia przez całość ( na dodatek krzywizny biegną w drugą stronę ) i też wklejone zdj z Victory – to już późniejszy okres ale też schodnie montowane bardziej na współczesny sposób. Mam nadzieję że nie popełniłem jakieś profanacji

Cześć
Witek fajna robota. Powstaje wspaniały model. Może w końcu jak nie w tym to w przyszłym roku zorganizujemy zlot u mnie. Mam nadzieję, że też przyjedziesz ze swoją papużką.
Pozdrawiam Zdzisław

Dzięki Zdzisław. Wybieram się i jak tylko czas pozwoli z miłą chęcią przyjądę poznać Kolegów i zobaczyć Wasze cuda Póki co Papuga wymaga jeszcze sporo pracy. Powoli trzeba otwierać kolejny sezon i wydłubałem pompy.

Coraz bliżej do stawiania masztów więc czas na drobnicę potrzebną do powiązania linek.
Na pierwszy ogień poszły jufersy w dwóch rozmiarach 4 i 5mm , po ok 40szt.
I po krótce opis mojej technologii:
1. Przygotowanie listewek o grubości odpowiadającej jufersowi
2. Odciśnięcie okręgów o zadanej średnicy wybijakiem do otworów (lekkie stuknięcie młotkiem)
3. Napunktowanie przygotowanym "trójzębem" miejsc na otwory.
4. Wiercenie
5. Rozcinanie listewki na pojedyńcze sztuki - rozcinałem z użyciem stojaka proxxona MB200 zmodyfikowanego o doroboną przystawkę umożliwiającą zamocowanie piłki w poziome. To pozwala na zachowanie przesuwu w pionie i wykonanie ekspresowego pocięcia takich elementów.
6. Z użyciem wspomnianego "trójzębu" szlifowanie kółek.
7. Nie zdejmując kółka z trójzębu wykonaie nacięcia na obwodzie - również wykonane z użyciem stojaka MB200 + stół koordynacyjny + w imadełku zamocowany kątownik z drewna tak, żeby po przecięciu ścianki od tyłu ustawić głębokość na jaką ma nacinać piłka.
8. Powrót na szlifierkę i załamanie krawędzi z jednej i drugiej strony.
9. Wyfrezowanie wgłębień przy otworach cieńkim frezem diamentowym.

Bardzo lubię zaglądać do Twoich relacji, wszystko co pokazujesz ogląda się z wielką przyjemnością. Super relacja i super model!

Świetny znacznik otworów w jufersach, wręcz genialny. Pomysł na rowek na wantę i okucie też dobry.
Twoja Papuga jest rewelacyjna. Mati ma zdrową konkurencję:)

Sorry , nie zauważyłem, masz dobrze:) (usunąłem już mój błędny wpis)

Podpisuje się pod postami kolegów. Mnóstwo super pomysłów, rozwiązań, bardzo pouczająca relacja, brawo Witek.

A dziękować, dziękować
Kolejna porcja drobnicy - zrobiłem potrzebne bloki pojedyńcze od 3,5-8mm. Sposób całkiem wydajny i efekt jak dla mnie bardzo dobry.
I w skrócie technologia:
1. Przygotowanie listewek o przekroju odpowiadającemu danemu rozmiarowi - posłużyłem się tabelą z Mondfelda i na tej bazie przygotowałem tabelkę w excel z przelicznikami dla poszczegółnych rozmiarów.
2. Wiercenie - stolik koordynacyjny
3. Wykonanie rowka pomiędzy otworami - zacząłem kombinować z frezowaniem, ale za dużo kręcenia i czasu. Szybciej można to wyciąć skalpelem lub takim przygotowanym dłuteczkiem z kawałka ostrza.
4. Frezowanie listewek
5. Rozcinanie
6. Doszlifowanie na długość - bloczki mocuje w przygotowanych "widełkach" - listewka o przekroju odpowadającym długości i grubości bloczka z osadzonymi szpilkami czy gwoździkami w odległości otworów w bloku.
7. Nacinanie rowka - tak samo jak w jufersach
8. Ostateczne doszlifowanie kształtu.

No właśnie do tej tabelki zajrzałem zbyt późno. Pomysłowość nie zna granic, zwłaszcza Twoja.