Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta
Strona 1 z 9

"SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 17 lis 2017, 22:17
autor: Witek...
Model który trafił do mojej stoczni to "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta. Budowę tego okrętu rozpoczęto w 1570r i niestety nie ukończono. (mam nadzieję, że chociaż mnie uda się zbudować model ;) ) Podstawą do wykonania będzie wycinanka z Małego Modelarza powiększona do skali 1:72 na podstawie próby rekonstrukcji tegoż okrętu przez M. Boczara. Tak naprawdę dokładny wygląd tego okrętu nie jest znany. Wycinanka jest bardzo ogólna, w szczególności olinowanie dlatego zamierzam opierać się dodatkowo na informacjach z ksiażki Boczara oraz wzorować na podobnych modelach z tej epoki - czyli pracach Kolegów :)
Mając na względzie skromne zasoby warsztatowe a w szczególności umiejętności nie będzie to rasowy drewniak a raczej próby sklecenia z forniru, kartonu i drewienek czegoś do modelu podobnego.
A że zima przed nami to w szczególności sposób na długie wieczory :)
Na początek szkielet wykonany ze sklejki 4mm, większe przestrzenie między wręgami wypełnione kawałkami drewna.

Re: "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 17 lis 2017, 23:09
autor: ralfee3
No to ruszyłeś z kopyta, super, będę śledził podobnie jak flotę Kolumba.
Pozdrawiam
Rafał

Re: "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 18 lis 2017, 12:10
autor: lkemot
@Witek, zbytnia skromność, a widać, że początek bardzo fachowy i jestem pewien, że skończysz ten model jeszcze w tym sezonie zimowym.

Re: "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 19 lis 2017, 21:33
autor: Witek...
Tomku - musiałaby to być dłuuuga zima, żeby skończyć ;)
Okleiłem brzozą dolny pokład; imitację uszczelnienia spróbowałem zrobić inaczej niż zwykle a mianowicie do dość gęstego patexu dolałem czarny tusz i takim mazidłem przemalowałem krawędzie forniru (oczysiście w pakietach po kilkanaście szt) i wyszło ok. Planki kładłem przez całą długość i dopiero później nacinałem poprzecznie. Kołkowanie igłą 0,6. Pokłady maluję półmatem akrylowym z dwóch powodów - nie ma problemu z przyklejeniem innych elementów i po olejowniu 3v3, mazak lub tusz minimalnie się rozlewa. Scianki z machoniu i tu olejowanie.

Re: "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 21 lis 2017, 18:57
autor: Witek...
Zastanawiałem się czy pozostałe przestrzenie pomiędzy wręgami zapiankować i od razu kleić fornir, czy najpierw przykleić poszycie z wycinanki i zdecydowałem to drugie. Uznałem, że będę już miał odniesienie gdzie później poprzyklejać listwy wzmocnień poziomych oraz gdzie wypadną otwory pod armaty. Plan planem, a doszedłem do poziomu pierwszego pokładu i okazało się, że jeżeli wytnę otwory w oznaczonych miejscach to armaty nijak się będą do tego miały. Jedne za wysoko, drugie za nisko. Nie wiem czy popełniłem gdzieś błąd w oklejaniu, chociaż wszystko wycięte pod wymiar, czy tak powinno to wypadać (w wycinance i tak ten pokład jest prawie niewidoczny - ledwo co przez górny greting). Postanowiłem wstrzymać się na tym etapie i zająć zrobieniem armat, żeby dokładniej określić miejsca wycięć luków armatnich. Pierwsze problemy i znaki zapytania ale powoli do przodu. Zobaczymy jak to dalej będzie się ze sobą składać.

Re: "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 21 lis 2017, 22:10
autor: Witek...
Znalazłem odpowiedź w książce na to w jaki sposób były ułożone pokłady. Oznacza to, że jednak coś rozjechało się podczas oklejania. I tak to czasem bywa - najpierw się skręca meble a później czyta instrukcję :shock:

Re: "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 22 lis 2017, 09:47
autor: oksal
Witek... pisze:Znalazłem odpowiedź w książce na to w jaki sposób były ułożone pokłady,


Ja bym temu nie ufał. Zbyt dużo "schodków" na pokładach. Zerknij na przykład na wrak Mary Rose. Była przebudowywana w pierwszej połowie XVI w. Nieco starsza niż Smok, ale nie mieli takich schodków na pokładach. Jak tu lawety z działami przeciągać, same kłopoty. Poprzeglądałbym inne dostępne ryciny z tego okresu

Re: "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 22 lis 2017, 10:17
autor: ataman
Np: Ilustracja nr 11 w książce Boczara: okręt wenecki - pokłady biegną na jednym poziomie. W Susan Constant (1605) pokłady są "schodkowo"

Re: "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 26 lis 2017, 14:43
autor: Witek...
Póki co nie dysponuję tokarką i w odlewaniu też jestem zielony więc trochę czasu zajęły próby i znalezienie sposobu na wykonanie powtarzalnych luf. Kołek bukowy obracając we wkrętarce zeszlifowałem po stożku i nałożyłem pierścienie z termokurczliwej rurki - dzięki podpowiedzi Sławka :).
Pomalowane pędzelkiem czarnym matem z domieszką złotego (farba wypsiknięta ze sprayu). Podsychającą farbę przetarłem złotolem (też ze sprayu) - niemal suchym pędzelkiem z twardszym włosiem dla uzyskania metalicznego efektu. W sumie 10 szt trafi na lawety dlatego są kompletne natomiast 18 szt będzie wklejone w luki i są zrobione tylko pierścienie które będą widoczne.

Re: "SMOK" Galeona Zygmunta Augusta

: 29 lis 2017, 22:04
autor: Witek...
Zmagania z armatami zakończone. Na górnym pokładzie będą widoczne 4 szt i te wykończone trochę bardziej, natomiast pozostałe na dolnym nie będą prawie widoczne. Kolejne zdjęcia pokazują sposób wykonania. Kółka z kołeczka bukowego stopniwo nawiercane żeby zachować centryczne wiercenie i obcinanie na wymiar.