Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam Kogowiczów,
Skończywszy Mayflowera, wziąłem się ostrzej za kontynuację kolejnej budowy, dość dawno rozpoczętej. Jej początek tutaj: viewtopic.php?f=519&t=44682&hilit=USS+Constitution&start=20

Z uwagi na "mieszany" styl wykonania, liczę na podpowiedzi Kolegów lepiej obeznanych z modelarską sztuką. Postanowiłem zmienić wygląd kadłuba z pierwotnego, zaproponowanego przez Fly Model, na wersję przebudowaną, współczesną, do której jest lepsza dokumentacja.

Pozdrawiam wszystkich
Wojciech Łączyński

P.S. kolejność fotek odwrotna!

Witaj. Czy podwodną część kadłuba będziesz miedziował folią, czy pozostawisz tak jak jest.

Pozdrawiam Kazimierz.

Witam, nie planuję miedziowania. Model jest w wersji papierowej. Liczę, że się uda utrzymać dolną część poszycia w dobrej kondycji do końca budowy. Jeśli nie - będę kombinował z miedziowaniem.
Pozdrawiam
Wojtek

Witam.
Jako jeden z nielicznych tutaj lubiących modele kartonowe polecam Ci jednak zwaloryzować dno taśmą miedzianą. Wycinanka ma już trochę lat, przez co grafika i kolor pierwszego sortu nie jest. Myślę, że warto się pomęczyć

Witam Kogowiczów.
Po długiej przerwie – relacji ciąg dalszy.
Przybyło patyczków. Wszystkie z gruszy, bardzo dobrze się obrabia i nie zostawia włosków. Reje, z uwagi na wymiary i możliwości mojego warsztatu – wykonałem jako dwudzielne; listewki kwadratowe, o długości ze sporym zapasem, przy użyciu ośmiokątnego szablonu obrobiłem pilnikiem na ośmiokąt. Następnie, znaną wszystkim metodą, używając wiertarki, papieru ściernego i iglaków, obrobiłem każdą połówkę do żądanego kształtu i wymiarów. Połówki zostały sklejone „do czoła”, a spoinę wzmocniły nakładki na środkowym, ośmiokątnym segmencie rei. Niestety bloków w nokach rei nie udało się umieścić, muszą wystarczyć profilowane otworki.
Dobudowałem burty, zapominając niestety o zostawieniu otwartych drzwi na kosz dziobowy. (W mojej wycinance były zamknięte). Teraz już ich nie otworzę, załoga musi wziąć na wstrzymanie!
Przebudowałem rufę, aby doprowadzić do zaplanowanego, współczesnego wyglądu.

Witam Kogowiczów. Relacji ciąg dalszy.
Pozdrawiam
Wojtek

Witam Kogowiczów,
kolejny etap mojej budowy na zał. fotkach.
Podłubałem w drewienkach i papierkach. Niektóre z nich długo poczekają na montaż.
Przede mną teraz duże wyzwanie: przebudowa dziobnicy. Robienie modelu na podstawie dwóch różnych dokumentacji prowadzi czasem w ślepy zaułek. U mnie spowodowało to wielki pat przy montażu "żeber" dziobnicy. Zawisły w powietrzu gdyż dokumentacja wycinanki kartonowej nie przewidywała górnej części dziobnicy (tej, przez którą przewleka się podwiązania bukszprytu), a do niej właśnie przykleja się także żebra tworzące kosz. Wybaczcie moje nazewnictwo (nie znam szkutniczych nazw tych elementów) - myślę jednak, że zostałem zrozumiany. Dorobiłem brakującą górną część dziobnicy. Teraz będzie łatwiej zamocować żebra i zmontować całą część dziobową okrętu, choć wiem, że to najtrudniejszy fragment tego modelu.
O efektach powiadomię.
Pozdrawiam, i życzę dużo wolnego czasu (a także wytrwałości ) budującym, a przyglądającym się odwagi.
Wojtek

Witam Kogowiczów.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak i z czego zrobić ok. 250 nagli dla skali 1:100?
Wymiary wychodzą: fi = 0,4 długość 4 do 5 mm.
Wojtek

Może wytrawić ?
Nie będą idealnie okrągłe, ale będą takie same. Z tym, że max grubość to 0.3 chyba.
Z ukłonami
Andrzej Korycki

Może to i dobry pomysł...
Myślałem o pocięciu na kawałki wkładów do ołówka automatycznego fi 0,5. Będą okrągłe, choć czarne. 0,3 - to się chyba nie da zrobić.
A metalowe, trawione także nie bądą koloru drewna, a na dokładkę będą kwardatowe w przekroju.
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Pozdrawiam
Wojtek