Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Błyskawica (hachette) - buduję - Strona 3
Strona 3 z 7

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 20 lis 2015, 15:08
autor: Irek350
Ja zrobiłem tak jak napisał Futaba i jest miodzio z układaniem listewek.
Nie robiłem według instrukcji bo nie wiadomo co miał jej autor na myśli ;) , dziwna kolejność układania listew, nie podają żadnych odległości itp.

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 21 lis 2015, 18:49
autor: rookie
Dzięki Futaba i Irek350. Błędem jest śledzenie na bieżąco instrukcji, bo widać że jest myląca. Gdybym miał klocek nie spiłowany to wtedy listwy idą tylko do pierwszej wręgi i potem można sobie całość spiłować. Teraz przyczepiam listwy najdalej jak się da poza pierwszą wręgę, ale potem pękają. No i będę miał pewnie trudność, żeby na koniec całość zeszlifować schodząc stopniowo z grubości listewek do krzywizny dziobu, którą już mam dobrze zrobioną na klocku. Na szczęście w pozostałych miejscach listewki przykleja się dobrze i staram się to robić idealnie poziomo. Załączam zdjęcia moich zmagań.

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 06 gru 2015, 17:54
autor: rookie
Kleję poszycie mozolnie, ale opanowałem już dziób i mam pomysł jak całość zeszlifować. Także mały kryzys zażegnany. Na razie wyzwaniem jest równe klejenie listewek na krzywiznach. Ciekawe, że jestem dopiero na numerze 26 a przecież całość to ma być aż 140. Będzie sporo zabawy.

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 14 lut 2016, 09:54
autor: rookie
Skończyłem już wyklejanie listewek poszycia, wyszlifowałem rufę i zaczynam klejenie metalowego pokrycia pokładu. Został jeszcze nieszczęsny dziób i teraz skoncentruję się na dobrym doszlifowaniu (wcześniej za mocno bo spiłowałem, bo nie byłem w stanie tak mocno wygiąć listewek, żeby sięgały do samego dziobu). Jak z tym skończę to całość zeszlifuję na równo drobnym papierem ściernym. Jestem po numerze 38 i widać już zarys okrętu - to chyba tzw. kopytko.

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 15 lut 2016, 18:47
autor: acdd
Nie chcę być złym doradcą... ale z przyklejaniem blachy na pokład wstrzymałbym się do momentu zrobienia kadłuba... bo póki co widać listewki... a chodzi oto aby poszycie wyglądało jak blacha... nie wiem jak producent modelu zaleca czy coś jeszcze będzie na to przyklejane... ale trzeba to jakoś wy szpachlować szpachlówką poliestrową albo jakiś laminat dać?

Jak rzucisz blachę na pokład i będziesz szpachlować to jak zafalunisz pokład szpachlówką i te ładnie nity możesz sobie popsuć...

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 25 kwie 2016, 16:09
autor: rookie
No to sobie uświadomiłem, że ten drewniany kadłub to będzie jeszcze czymś pokryty przed malowaniem farbą.Wiecie może czy malowane będą te listwy i muszą być perfekcyjnie gładkie czy np. będą tu płachty metalowe?

W każdy razie będzie potrzebna szpachla, żeby wyrównać listewki i tutaj pytanie jaka. Czy szpachla tania na bazie polistyrenu (np. http://www.mojehobby.pl/products/Szpachla.html) taka sama jak do plastikowych modeli? Czy jakaś lepsza (np. http://www.modeledo.pl/tamiya-87097-szp ... rowa-p5878)? Czy może dwuskładnikowa epoksydowa (np. http://www.modeledo.pl/tamiya-87051-sza ... -25g-p5880)? Doradźcie w jakim sklepie inmternetowym najlepiej zamówić szpachlę i łopatkę do nakładania?

Drugie pytanie to papier ścierny. Ja mam ziarnistość 200 do szlifowania i mam wrażenie, że to zbyt drobny i mi prędzej ręka odpadnie niż nadam kadłubowi gładki kształt.

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 25 kwie 2016, 17:59
autor: mati
Pierwsza sprawa Kolego to dlaczego jesteś tak narwany na te metalowe poszycie. Poczekaj!
Zobacz jak wygląda kadłub... no nie chcę być nie miły, ale wyglada tragicznie... :evil:

Zrób porządny i równy szlif tego co położyłeś. Dziób... no tam to już w ogóle maniana :)
Nie rozumiem dlaczego uparłeś się ze szlifowaniem tych listewek do krzywizny dziobu? :shock:

Ktoś już wcześniej wspomniał, że byłoby zdecydowanie łatwiej gdybyś je kładł tylko do 1 wręgi.
Namawiam aby klocek wyciąć na równo z 1 wręgą... i wkleić nowy i szlifować do płaszczyzny listewek i w stronę dziobu. Nie masz klocka? ;) Użyj tektury... chociaż by z wafla pod piwo :lol:
Nasącz super glue i będzie się szlifować elegancko. Zobaczysz, że wyprowadzisz bardzo ładny dziób. Bo teraz to średnio wygląda.

Dużo czasu to nie zajmie a będzie zrobione porządnie.

Poszycie musisz mieć przygotowane właściwie... nawet jeśli będziesz szpachlował.
Nie chodzi o to żeby nawalić tam 4kg szpachli i naszlifować 10 szufelek pyłu.

Przygotuj porządnie poszycie, wyszlifuje te nierówności i dopiero szpachla, szlif... możesz prysnąć szarym lakierem w sprayu aby uwydatnić niedoskonałości... znowu szpachla, sik szprajem i jak coś nie gra to znowu poprawka szpachlą.
I dopiero wtedy zacznij myśleć o kładzeniu poszycia.

Pokład... też mógłbyś mu poświecić więcej uwagi.

Od tego jak przygotujesz kadłub będzie zależało to jak będzie wyglądało poszycie.

Bez kaszany kolego sympatyczny ;)

Mam nadzieje, że nie uraziłem, gdyż zamiaru nie miałem :)

Pozdrawiam
Mateusz

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 06 lip 2016, 20:20
autor: rookie
Mati, dzięki bardzo za porady! Masz rację. Już kupiłem szpachlę i dobry klocek z papierem ściernym. Zaczynam wygładzać kadłub a dzięki szpachli modelować dziób. Jestem w połowie dopieszczania a efekty załączam.

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 11 gru 2016, 09:33
autor: rookie
Po dłuższym przestoju spowodowanym dużymi wyzwaniami w pracy wróciłem do mojej mini stoczni. Obecny etap to zapoznanie się ze szpachlą i dosyć mozolne nakładanie i szpachlowanie. Niezbyt pomaga fakt, że akcja rozgrywa się w mieszkaniu. Idealny byłby jednak dom z piwnicą lub garażem. Kadłub jest już bez szczelin i dosyć gładki, a także udało mi się zachować w pełni oryginalne krzywizny. Na pewno kupię jeszcze bardzo drobny papier na ostateczne poprawki, ale przy moich umiejętnościach to całość wygląda już nie najgorzej. Myślę, że drobny papier spowoduje że nie będzie przejść między szpachlą a listwami i całość gładka. Wie ktoś może czy celem jest gruba warstwa szpachli, żeby listewek nie było praktycznie widać czy (jak zakładam) tylko wyrównanie przejść między listwami i raczej minimum szpachli?

Re: Błyskawica (hachette) - buduję

: 11 gru 2016, 10:48
autor: daro68
Witam w tym przypadku nie uzyskasz idealnej powierzchni szpachla po szlifowaniu będzie gładka w stosunku do drewna sugeruje szpachlowanie całej pow. 2-3 krotnie po każdej warstwie papier ścierny coraz drobniejszy. Następnie szpachla natryskowa matowa jak pow. będzie ok kolejne przetarcie i lakier.