Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam wszystkich
Rozpoczynam relację z budowy niemieckiego pancernika Bismarck, w skali 1:200. Będzie to model statyczny.
Budować go będę w oparciu o plany wydawnictwa A.Haliński. Z planów tych będę korzystał przy budowie szkieletów nadbudówek, natomiast wiedzę o szczegółach czerpać będę z następujących wydawnictw:
AJ-Press EOW 015 - Pancerniki typu Bismarck
Anatomy of the Ship - The Battleship Bismarck
Waffen-Arsenal. Schlachtschiff Bismarck
Ponadto zbieram wszystko co znajdę w necie na temat tej jednostki, zdjęcia z epoki, fotki gotowych modeli, opisy itp.
Kadłuba nie będę robił sam. Kupię gotowca w znanej wszystkim firmie, i to wtedy gdy to co ma znaleźć się na pokładzie będzie gotowe, powiedzmy w 90%.
Model będzie malowany wg schematu jak na poniższej fotce.

Następny post, to będzie już relacja z budowy.
Pozdrawiam
Bogdan

kolejny podwójny smark
Powodzenia

Skoro chcesz budować Bismarcka w wersji z 1940 r., a do tego w oparciu o model wydawnictwa Pana Halińskiego to zwróć uwagę na istniejące różnice nie tylko w malowaniu, ale również w uzbrojeniu, radarach. Model Halińskiego przedstawia bowiem wersję z maja 1941 r., tuż przed zatopieniem okrętu. Czy nie wydaje Ci się natomiast ryzykowne łączyć kadłub z jednego modelu z elementami z modelu Halińskiego? A co jeśli po 90% zaawansowania prac okaże się, że części nie pasują do kadłuba?

Jako materiał do budowy polecam Ci również tę książkę „Schlachtschiff Bismarck eine Technikgeschichtliche Dokumentation”. Godna polecenia jest także książka Jozefa Kaisera „Schlachtschiff Bismarck. Das Original Im Detail”, choć w chwili obecnej bardzo trudna do kupienia. Jeśli jeszcze nie udało Ci się tam dotrzeć to polecam stronę http://www.bundesarchiv.de/index.html.de. Jest tam mnóstwo zdjęć Bismarcka, wprawdzie niewielkiej rozdzielczości, ale można coś na nich dojrzeć. Za opłatą można oczywiście pobrać zdjęcia w pełnej rozdzielczości. I oby moc była z Tobą, bo to okręt wymagający wytrwałości do tego aby go ukończyć.

Kolega zkupił kadłub Halnego w " znanej Wszystkim firmie" i zgroza.
Znana wszystkim firma - albo obrosła w piórka i olewa Nas kupujących , albo już kładzie laskę na jakość byle ilość.
Więc jeśli w Twoim zakupionym Bismarcku też będą takie niedociągnięcia to moje kondolencje.

I tak jak k. Jarcio napisał - nie buduj hybrydy.

Znana wszystkim firma nigdy nie trzymała dobrego poziomu

Nie rób scen!
Wykonaj sam wszystko od podstaw .
Gdzie się śpieszysz ?
Słuchaj się Kolegów , na pewno wiedzą co piszą .

Witam,
oczywiście nie ma mowy o budowie jakiejś hybrydy. Pomysł z malowaniem w wersji z 1940 r wynikł z chęci ułatwienia sobie życia. Komin Bismarcka na którym wymalowane są czarno-białe pasy maskujące, ma dziesiątki drobnych i co za tym idzie w skali 1/200 bardzo delikatnych elementów. Zakrywanie tego taśmami maskującymi raczej nie wchodzi w grę i stąd pomysł z malowaniem w wersji bez kamuflażu.
Ale jak słusznie zwrócił uwagę Jarcio, są istotne różnice między tymi wersjami. Pozostaje więc pomalowanie bryły komina na "gotowo" i dopiero potem doklejanie całej drobnicy. W miejscach klejenia, trzeba będzie delikatnie zeskrobywać farbę, a po przyklejeniu nanosić pędzelkiem poprawki.
Jeżeli chodzi o jakość kadłubów "znanej wszystkim firmy, nie będę się wypowiadał, ponieważ nic od nich nie kupowałem.
O książkach, o których pisał Jarcio, ani widu ani słychu w necie. Szkoda, bo to co zebrałem do tej pory, to za mało.

myszor pisze:Nie rób scen!
Wykonaj sam wszystko od podstaw .
Gdzie się śpieszysz ?
Słuchaj się Kolegów , na pewno wiedzą co piszą .

Chodzi o to, że bynajmniej się nie śpieszę. Kadłub czy go kupię, czy zrobię sam, będzie ostatnim elementem modelu, a to nie prędko nastąpi ( o ile nie "padnę" po drodze).
Jakich scen Andrzeju?
Pozdrawiam
Bogdan

Jedna z książek dostępna jest tutaj http://allegro.pl/32989-schlachtschiff- ... 93276.html. Nie musisz malować tych czarno białych pasów. Okręt w ostatnich dniach został ich pozbawiony i zostały zamalowane zarówno na kadłubie, na kominie i nadbudówkach, tak jak w wersji okrętu wykonanej przez Pana Halińskiego. Obejrzyj sobie dokładnie schematy malowania Bismarcka na stronie Johna Asmussena. Jeszcze mała informacja do wcześniejszego mojego wpisu. Właśnie otrzymałem informację z Bundesarchive, że nie udostępniają zdjęć w pełnej rozdzielczości osobom prywatnym, a jedynie do użytku komercyjnego. Szkoda

To taki żart , nic złego
Jak się poczułeś urażony to przepraszam

Witam,
mam pytanie:
czy któryś z kolegów wie gdzie mógłbym kupić plany Bismarcka, autorstwa Hansa Gally?