Re: Orkan zazdrości
: 29 maja 2015, 12:56
Miło Ciebie tu widzieć. Może nie zmarnujesz całkiem czasu poświęconego na czytanie.
RBS15MK – takich wyrzutni jest na Orkanie osiem (słownie 8).
Powinny być identyczne, no bardzo podobne, długość około 45 mm szerokość 10.
Mają parę szczegółów, nieregularności. Wyszło mi, że trzeba zrobić jedną i powielić.
Pełen dumy z tego, że udała się czasza radaru postanowiłem wylaminować
wyrzutnie.
Na wstępie używane materiały :
1. Spienione PCV o gr 1-2mm (ze śmietnika)
2. Hips 1, 1,5 i 0,25 mm
3. Silikon formierski MM 940 z katalizatorem MM 5NT
Taki silikon miesza się z katalizatorem w stosunku 100:5 wagowo.
Ja jednak preferuję strzykawki i wykonałem stosowne pomiary i obliczenia.
W wyniku tego otrzymałem, że silikon z katalizatorem mieszamy (w temperaturze circa 15 C)
w stosunku objętościowym 100:5,8.
4. Epidian 53 z utwardzaczem Z1 ( objętościowo 8,2:1).
5. Farba olejna czarna Model Master do barwienia epidianu.
6. Areosil na żelkot.
7. Tkanina szklana 17g/mkw
8. Silikon dentystyczny do wycisków protez Sitran-f z katalizatorem.
Z trudem wyrzęziłem (tak było, przysięgam) oryginał.
Do odlewania wsporników używałem form z Sitranu. Były bardzo wygodne.
Jakieś 50 minut od zmieszania i odciśnięcia można było zalewać epidianem.
Oryginał wyglądał tak :
Teraz formy góry i dołu.
Wykleiłem pudełka z PCV, umocowałem nad nimi oryginał, zmieszałem
MM 940 i nie czytając opisu w internecie zalałem puzderko.
Na zdjęciu forma wykonana poprawnie. Oszczędziłem Tobie widoku spieprzonej
formy. Mam nadzieję, że to zaprocentuje w przyszłości,
Okazało się, że MM 5NT ma czas życia (użycia circa 2 godziny) a czas
utwardzania 24h. A ja robiłem to wszystko w pośpiechu jak z Sitranem.
Efekt jest taki :
Zupełnie nie do przyjęcia.
Teraz jeszcze o tym jak sobie umyśliłem. Otóż zrobienie oryginału było bardzo czasochłonne.
Dlatego wymyśliłem, że zrobię sobie odlewy połówek oryginału, jeszcze je dopieszczę
a w wypadku uszkodzenia przy dopieszczaniu w ciągu 24h będę miał nowy.
Poza tym silikon formierski włazi w każdą szparę a tych na oryginale było kilka.
Przekonałem się o tym oglądając formę.
Uzbrojony w internetową wiedzę zmieszałem ponownie MM940 i odgazowałem go
pompą próżniową. Potem przez 10minut wlewałem do puzderka, lejąc tylko z jednej strony
i czekając aż się rozpłynie. Po 24 godzinach miałem formę bez pęcherzyków ale
z wyraźnym obrazem szpar w oryginale.
Wyczyściłem formę jak tylko mogłem za pomocą ciążek do skórek i zalałem zabarwionym
i odgazowanym w próżni epidianem 53. Całość raz jeszcze włożyłem do próżni.
Po 24 godzinach miałem idealny odlew.
Odlew poprawiłem i powtórzyłem cykl wykonania formy tym razem już z odlewu.
Silikon ma jeszcze jedną miłą cechę : żadnych separatorów, smalców, tłuszczy.
Żywica idealnie odłazi od formy gdy tylko stwardnieje.
W tej formie wylaminowałem pierwszą skorupkę, którą szybko zważyłem.
Waga skorupki 1,2g czyli cała wyrzutnia 2,4 g. osiem sztuk daje circa 20g.
Odlew 6,6 g. Osiem sztuk 52 g. Zysk 30 g. Będę laminował.
Trochę to potrwa.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
RBS15MK – takich wyrzutni jest na Orkanie osiem (słownie 8).
Powinny być identyczne, no bardzo podobne, długość około 45 mm szerokość 10.
Mają parę szczegółów, nieregularności. Wyszło mi, że trzeba zrobić jedną i powielić.
Pełen dumy z tego, że udała się czasza radaru postanowiłem wylaminować
wyrzutnie.
Na wstępie używane materiały :
1. Spienione PCV o gr 1-2mm (ze śmietnika)
2. Hips 1, 1,5 i 0,25 mm
3. Silikon formierski MM 940 z katalizatorem MM 5NT
Taki silikon miesza się z katalizatorem w stosunku 100:5 wagowo.
Ja jednak preferuję strzykawki i wykonałem stosowne pomiary i obliczenia.
W wyniku tego otrzymałem, że silikon z katalizatorem mieszamy (w temperaturze circa 15 C)
w stosunku objętościowym 100:5,8.
4. Epidian 53 z utwardzaczem Z1 ( objętościowo 8,2:1).
5. Farba olejna czarna Model Master do barwienia epidianu.
6. Areosil na żelkot.
7. Tkanina szklana 17g/mkw
8. Silikon dentystyczny do wycisków protez Sitran-f z katalizatorem.
Z trudem wyrzęziłem (tak było, przysięgam) oryginał.
Do odlewania wsporników używałem form z Sitranu. Były bardzo wygodne.
Jakieś 50 minut od zmieszania i odciśnięcia można było zalewać epidianem.
Oryginał wyglądał tak :
Teraz formy góry i dołu.
Wykleiłem pudełka z PCV, umocowałem nad nimi oryginał, zmieszałem
MM 940 i nie czytając opisu w internecie zalałem puzderko.
Na zdjęciu forma wykonana poprawnie. Oszczędziłem Tobie widoku spieprzonej
formy. Mam nadzieję, że to zaprocentuje w przyszłości,
Okazało się, że MM 5NT ma czas życia (użycia circa 2 godziny) a czas
utwardzania 24h. A ja robiłem to wszystko w pośpiechu jak z Sitranem.
Efekt jest taki :
Zupełnie nie do przyjęcia.
Teraz jeszcze o tym jak sobie umyśliłem. Otóż zrobienie oryginału było bardzo czasochłonne.
Dlatego wymyśliłem, że zrobię sobie odlewy połówek oryginału, jeszcze je dopieszczę
a w wypadku uszkodzenia przy dopieszczaniu w ciągu 24h będę miał nowy.
Poza tym silikon formierski włazi w każdą szparę a tych na oryginale było kilka.
Przekonałem się o tym oglądając formę.
Uzbrojony w internetową wiedzę zmieszałem ponownie MM940 i odgazowałem go
pompą próżniową. Potem przez 10minut wlewałem do puzderka, lejąc tylko z jednej strony
i czekając aż się rozpłynie. Po 24 godzinach miałem formę bez pęcherzyków ale
z wyraźnym obrazem szpar w oryginale.
Wyczyściłem formę jak tylko mogłem za pomocą ciążek do skórek i zalałem zabarwionym
i odgazowanym w próżni epidianem 53. Całość raz jeszcze włożyłem do próżni.
Po 24 godzinach miałem idealny odlew.
Odlew poprawiłem i powtórzyłem cykl wykonania formy tym razem już z odlewu.
Silikon ma jeszcze jedną miłą cechę : żadnych separatorów, smalców, tłuszczy.
Żywica idealnie odłazi od formy gdy tylko stwardnieje.
W tej formie wylaminowałem pierwszą skorupkę, którą szybko zważyłem.
Waga skorupki 1,2g czyli cała wyrzutnia 2,4 g. osiem sztuk daje circa 20g.
Odlew 6,6 g. Osiem sztuk 52 g. Zysk 30 g. Będę laminował.
Trochę to potrwa.
Z ukłonami
Andrzej Korycki