Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Pięknie wykonany element! gratulacje talentu - teraz to chyba również od ciebie będę się szkolić co by móc w mojej relacji pokazać takie ładne elementy modelu

Witam wszystkich w 2014r
Mimo małej ilości wolnego czasu staram się zawsze co nieco zrobić przy modelu ,
stąd tak mizerne postępy
Udało mi się pomalować stoper łańcucha , w budowie mam windę kotwiczą , a dla relaksu rozmieściłem wykonane elementy na pokładzie , mocowanie przy użyciu kołków
krótka foto relacja z pozdrowieniami dla zainteresowanych
Tomek
Jeskom dzięki za pochwałę staram się a i tak nie zawsze wychodzi jak bym chciał

Witam zacne KOGOWE grono
W dzisiejszym poście chciałbym pokazać kolejny element "barierkę głównego pokładu "materiały to pręty rurki i blacha wszystko w miarę możliwości pocięte i polutowane palnikiem proxxon .Nie było łatwo a sam element wymaga jeszcze dopieszczenia a to dopiero przed właściwym montażem

Witam
Tomek elegancki reling wysmyczyłeś, ale się tak zastanawiam dlaczego się meczysz z tym palnikiem , przy tego rodzaju elementach nie ma sensu używać palnika, bo jeden element chcesz polutować a drugi sąsiedni się rozlutowuje nie prawdaż ? do takiego lutowania wystarczy lutownica 80-100W .Palnik ja przynajmniej wykorzystuje jak nie mogę dostatecznie dobrze dogrzać lutownica element , staraj się tez lutując nie montować elementów które chcesz zlutować w imadła a jak już do odizoluj te elementy chociażby jakąś drewnianą „przekładką” a to dlatego ze całe ciepło które ma iść na podgrzanie elementu i dobre roztopienia spoiwa idzie w sobie właśnie w to imadełko i zwykła lutownica wtedy nie daje rade z dogrzaniem , palniki się doskonale sprawdza jak mamy do zespolenia np. dwa elementy „bielimy” cyna jeden i drugi dotykamy do siebie w miejscu w jakim maja być połączone i wtedy można tylko „smagnąć „ płomieniem z palnika i mamy już spoinę gotową a jak jest kilka elementów tak jak chociażby w Twoim relingu to moim zdaniem palnik jest tu nie wygodnym narzędziem i na pewno sporo się namęczyłeś , choć oczywiście to są tylko moje sugestie i uwagi

Witam

Patrzyłem na Twoje relingi i ... polutowane bez zarzutu, wykonanie pierwsza klasa,
tylko chyba są za grube. Albo to kolor, oświetlenie ... . Poparz na zdjęcie Antośkowego Halnego :

Jakieś delikatniejsze są i przyznam, że mi się bardziej podobają.
Może suwmiarka rozwieje wszelkie wątpliwości ?

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Witam

rychenko pisze:Tomek elegancki reling wysmyczyłeś, ale się tak zastanawiam dlaczego się meczysz z tym palnikiem , przy tego rodzaju elementach nie ma sensu używać palnika, bo jeden element chcesz polutować a drugi sąsiedni się rozlutowuje nie prawdaż ?

Ryszardzie w tym co napisałeś jest mnóstwo prawdy . Wystarczy spojrzeć na czas jaki upłynął między wpisami by stwierdzić ile czasu potrzebowałem na wykonanie relingu , Co mnie to zdrowia i nerwów kosztowało wiem tylko Ja , I cały czas zadaje sobie pytanie jak i czy Oni to robią?
Rozumiem że pisząc 80/100W masz na myśli lutownice kolbową ? zaopatrzę się w takową i jak nie będzie wychodziło zgłoszę z konkretnymi pytaniami

rychenko pisze:Jakieś delikatniejsze są i przyznam, że mi się bardziej podobają.
Może suwmiarka rozwieje wszelkie wątpliwości ?

Tak Andrzeju przyznam Tobie racje te na halnym Antosia wyglądają trochę delikatniej ,
W planach reling wykonany jest w następujących średnicach słupek 3mm, górna poręcz 2mm i poprzeczki 1,75mm .Ja po analizie dostępnych mi zdjęć doszedłem do wniosku że słupek i poręcz górna jest na halnym tej samej średnicy , zastosowałem pręt 3mm a na poprzeczki użyłem rurki 2mm tylko dlatego bo w przymiarkach 1,5mm wyglądało za delikatnie . I pewnie dlatego mój reling wygląda masywniej niż w modelu Antośowym lecz patrząc na zdjęcia halnego i bliźniaczych jednostek to tam też wyglądają masywnie
Z pozdrowieniami Tomek

Witam kolejny element prawie skończony co i jak widać na zdjęciach
Z pozdrowieniami Tomek

Witam
Ostatnio postanowiłem podciągnąć temat z rurami odpowietrzającymi do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze 2 sztuk , po prostu zabrakło motywacji , technika wykonania podobna jak pierwsze 4 sztuki.
lutowanie z wykorzystaniem palnika pewnie kiedyś doczekam się właściwej lutownicy ale to trochę jeszcze potrwa Dodatkowo wykonałem trap budowy którego nie ma sensu opisywać
Z pozdrowieniami Tomek

Kolejny element głównego pokładu ,
Dla info dodam że nacięcia na stopniach wykonałem przy użyciu skalpela
z pozdrowieniami Tomek

Nie jestem ekspertem od tego rodzaju modelarstwa, ale podoba mi się.