Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Rewelacyjny pomysł na opakowanie:)

mały poślizg z Tczewem, ale pudełko ładne

Witaj jeskom,

Od dawna obserwuję Twoją relację. Podziwiam czystość wykonania i pietyzm widoczny w detalach. Musisz mieć naprawdę porządną dokumentację. Bardzo dobrze, że zbudowałeś to pudło, bo szkoda byłoby, gdyby model się uszkodził. Sam już to przechodziłem (model do kasacji) i teraz jeszcze przed rozpoczęciem budowy Cyklona zrobiłem do niego skrzynkę ze sklejki.

Pozdrawiam,
Marudek

Dzieci rosną i ostatnio wolny czas poświęcam w większości na sen , no ale znalazłem nieco czasu na dłubanie. Zrobiłem już okiennice i teraz zabieram się za relingi nadbudówki. Wszedłem na wyższy poziom lutowania i robię to bezpośrednio na gotowym modelu. Wszelkie niedoskonałości miejsc lutowanych wyeliminuje przez piaskowanie zanim zacznę malować. Relingi są tak robione abym mógł je sobie spokojnie wyjąć na czas malowania.
Rezultaty mojej pracy widać na poniższym zdjęciu.

Witam model prezentuje się naprawdę ELEGANCKO
Swoją drogą mam pytanie o

jeskom pisze: Wszelkie niedoskonałości miejsc lutowanych wyeliminuje przez piaskowanie zanim zacznę malować.

Co to za technika i jakich narzędzi się do tego używa , widziałem jak wykonuje się to na dużych elementach ,youtobe ale na modelu ?
z góry dziękuje za odpowiedz
z pozdrowieniami Tomek

Tomsonikkk, te relingi składają się z drutów 1.2 i 0.8mm. ich wysokość to 20mm. Czyli są o wiele mniejsze niż elementy które ty wykonujesz. Co za tym idzie potrzebuje mniej czasu na rozgrzanie cyny aby je polutować. Pasta której używam do lutowania sprowadziłem z USA. Dzięki niej tak naprawdę wystarczy dotknąć grotem lutownicy miejsce lutowane z niewielką ilością cyny aby oba elementy zespoić.
W moim przypadku czas lutowania jest o wiele mniejszy niż czas potrzebny na ogrzanie słupka do temp. w której polistyren zacząłby się robić plastyczny.

hej
A co to za pasta. Podałbyś link do sklepu albo nazwę pasty.
dzieki

Dzięki za odp. muszę przyznać że trochę nie w temacie . i nie bardzo chyba się zrozumieliśmy .
Bardzo zainteresowało mnie proces czyszczenia miejsc lutowanych przez PIASKOWANIE o którym Wspomniałeś .Co ciekawsze proces ten odbywać się będzie na modelu , stąd tak wielkie moje zainteresowanie jak to w praktyce się wykonuje ?
Z góry dziękuje za odp. z pozdrowieniami Tomek

Relingi które teraz robię są zdejmowane, a więc również będą malowane osobno. Piaskować je będę przed malowaniem tym sprzętem:
http://skleptechniczny.pl/mini-pistolet ... p3898.html
A jak już będą pomalowane to już na stałe zostaną na modelu umocowane. Do tej pory miejsca lutowane czyściłem pilnikami i papierem ściernym. Piaskowanie ułatwia czyszczenie miejsc które są np trudno dostępne dla pilnika, lub są zbyt delikatne.

Mam nadzieje że o te informacje ci chodziło. W późniejszym czasie umieszczę zdjęcia z budowy komory do piaskowania. Piasek nie należy do tanich a też nie chce mi się sprzątać garażu .