Re: SSN688 1:700
: 04 lut 2013, 20:31
Witam, Cię
Po długich bojach udało się dobrać klej, który trzyma mocno, ale daje się rozerwać bez
ukręcenia gwintu. Poza przedstawionymi na zdjęciu próbowałem :
caponu, alkoholu poliwynylowego, kalafonii rozpuszczonej w nitro oraz lakieru samochodowego
czarny mat.
Wytrzymałość rośnie wraz ze wzrostem numeru na opakowaniu. Ja użyłem 243.
222 był za słaby, 262 za mocny.
I jeszcze sklejony zbiornik :
Trwa malowanie kadłuba. Bo jak wysmaruję go smarem silikonowym, to już nie pomaluję
niczym.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Po długich bojach udało się dobrać klej, który trzyma mocno, ale daje się rozerwać bez
ukręcenia gwintu. Poza przedstawionymi na zdjęciu próbowałem :
caponu, alkoholu poliwynylowego, kalafonii rozpuszczonej w nitro oraz lakieru samochodowego
czarny mat.
Wytrzymałość rośnie wraz ze wzrostem numeru na opakowaniu. Ja użyłem 243.
222 był za słaby, 262 za mocny.
I jeszcze sklejony zbiornik :
Trwa malowanie kadłuba. Bo jak wysmaruję go smarem silikonowym, to już nie pomaluję
niczym.
Z ukłonami
Andrzej Korycki