Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

oksal napisał:

to jak gruby jest ten arkusz polistyrenu? kartki?

Arkusz na którym drukuje to najcieńszy dostępny polistyren czyli 0,25 mm. Po wydrukowaniu naklejam go na inny o grubości takiej by suma obydwu dawała mi zakładaną grubość pokładu czy też innego detalu - w tym wypadku na 0,5 mm.

Początki dwóch wodnosamolotów Arado Ar-196 A4
Przeskalowana wycinanka wydawnictwa ModelCard (z poprawkami) przeniesiona na polistyren. Docelowo jeden z dwóch zrobiony będzie ze złożonymi skrzydłami.

Tomek Ty jesteś niemożliwy ! Jakich Ty okularów używasz ? Brawo i oby tak dalej .:)

Na potrzebę kolejnej fotki zmontowałem na sucho kilka wykonanych już elementów w obydwu samolotach. Z przyczyn oczywistych (malowanie) nie mogę od razu posklejać wszystkiego w całość.

Gratuluję cierpliwości i dobrego wzroku. Dobra szkoła na pokazanie co można wyczarować z polistyrenu.

Dzięki Antosiek, model rzeczywiście nie duży i praktycznie same obłości w nim więc dopasowywania i szlifowania sporo. Generalnie samolociki to sam polistyren i kilka drucików. Na dzień dzisiejszy całość pryśnięta już podkładem i przy okazji samoloty dorobiły się śmigiełek.

Witam

Abstrahując od pięknie wykonanych modeli samolotów, mam dwa pytania :
po pierwsze primo : dlaczemu nie zamieszczasz zdjęć na Kodze, tylko gdzieś tam ?
po drugie primo : jakie duże są te polistyrenowe, latające cacka? Ze skali wynika circa 6 cm, czy to prawda ? i to było trzecie pytanie (po trzecie secundo).

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Jak się czyta to wydaje się banalnie proste. Trochę polistyrenu i kilka drucików.;)
Śliczne cacka.

Fotki: fotki zamieszczam na swoim prywatnym serwerze z uwagi że mam przykre doświadczenia z zamieszczaniem ich bezpośrednio na forach (fotki z moich relacji poznikały i potem miałem kupę roboty by wszystkie podlinkowywać ponownie). Wydaje mi się że nie jest uciążliwe to że wstawiam je u siebie ? serwer jest dość szybki a i reklam brak.
Samoloty: nie są takie małe, rozpiętość skrzydeł to całe 12 centymetrów.

Tomku,
materiałów masz pewnie co niemiara, ale ostatnio trafił do mych rąk numer specjalny "Militarii XX wieku" z fragmentem Anatomii Bismarcka i zapowiedzią większej publikacji o tym okręcie - może to cię zainteresuje. Przy okazji podam też link (dziwne, gdybyś nie znał, ale ;) ) http://www.bismarck3d.pl/pl/