Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

A ja zrezygnowałem po 30-tym którymś numerze .K... mnie wzieła . Zgodnie z ofertą powinienem był otrzymywać 4 numery w miesiącu /około 3 lata /,cały model .W rzeczywistości przez 2-3 miesiące nic nie przychodzilo a nagle 10 numerów w ciągu 1 miesiąca .Nie dość ,że rozwalało mi to budżet /nie terminowe i duże wydatki / to jeszcze w kiosku były numery o których ja nawet nie marzyłem .
Jako prenumerator zostałem po prostu OLANY .Co by nie puścili na rynek od nich nic już nie kupie bo nie cierpie jak moje ciężko zarobione pieniądze są traktowane jak '' fałszywki".
Pomijam jakość opracowania /trudno mi to ocenić po tak małej ilości numerów/ , nie wywiązywali sie z umowy jaką jest prenumerata . Tego wydawnictwa NIE POLECAM !!!!!!!!!!!

orkan napisał:

A ja zrezygnowałem po 30-tym którymś numerze .K... mnie wzieła . Zgodnie z ofertą powinienem był otrzymywać 4 numery w miesiącu /około 3 lata /,cały model .W rzeczywistości przez 2-3 miesiące nic nie przychodzilo a nagle 10 numerów w ciągu 1 miesiąca .Nie dość ,że rozwalało mi to budżet /nie terminowe i duże wydatki / to jeszcze w kiosku były numery o których ja nawet nie marzyłem .
Jako prenumerator zostałem po prostu OLANY .Co by nie puścili na rynek od nich nic już nie kupie bo nie cierpie jak moje ciężko zarobione pieniądze są traktowane jak '' fałszywki".
Pomijam jakość opracowania /trudno mi to ocenić po tak małej ilości numerów/ , nie wywiązywali sie z umowy jaką jest prenumerata . Tego wydawnictwa NIE POLECAM !!!!!!!!!!!

Orkan, możesz nadrobić. :)
Dziewczynka sprzedaje n-ry od 1-100. za1600zeta, to o prawie polowe taniej , niz z hatchetta.
http://www.allegro.pl/item571516113_pancernik_bismarck_kolekcja_hachette_model.html
Pozdrawiam.:)

Dysponuje stosunkowo niewielką iloscią czasu na hobby .Kiedyś chciałem sobie ułatwić ale mi nie poszło .
Generalnie wolę budować z planów niż zetawów .Mam wtedy większe możliwości .
Modelarz i EOW to dobry zestaw planów .Być moze kiedyś się skuszę na Bismarcka i może też wykorzystam posiadane numery .
Powodzenia .

Witam Was wszystkich po krótkiej przerwie :)

Robota prz Bi Smarku :D :P ruszyla do przodu i potem od razu do tyłu .. już tłumacze co zaszło.

Tak jak koledzy ostrzegali kadłub popekał :( i to w wieeeeelu miejscach, mimo wczesniejszego suszenia listewek przetrzymywania kadłuba w niezawilgoconych miejscach o stalej temp itd.. Szkody są tak duze ze niestety zmuszony jestem do totalnego zerwania wierzchcniej warstwy farby podkladowej jak i szpachlowki. Ponadto podczas wiosennej sprzątaniny moj okrecik otrzymał bezposrednie trafienie "torpedą" w lewą burte :D tuż nad linia wody





Po usunieciu dziury i zerwaniu wierzchniej warstwy farby podkladowej i szpachli planuje pokryc kadlub poliuretanem, nastepnie zaszpachlowac nierownosci i znowu pokryc poliuretanem. Mam nadzieje ze te operacje zabezpieczą mnie przed kolejnymi niespodziankami.

To tyle jesli chodzi o "tyły"

A do przodu ruszły prace nad nadbudówką przednią

Najpierw przymocowałem pokładzik i relingi



pare blaszek z przodu nadbudówki



no i na deserek wot takoje ustrojstwo



No i to by było na tyle. Ciepełko sie zrobiło wiec upojne popoludnia nad szlifowaniem kadłuba mnie czekają ... już mnie trzącha na samą myśl :D

Pozdrawiam serdecznie

Grzegorz aka Smok_740

Grzegorz sam poliuretan chyba na nic się tu zda myślę ze powinieneś pokryć całość matą i zalaminować bo inaczej nadal będzie kadłub pękał.
PS Trafienie ładne ale skoro powyżej linii wodnej to nie groźne :)

Smoku, a ja mam dla Ciebie inną propozycję, skoro już przeszlifowałeś kadłub to proponuję Ci zastosowanie TAKIEGO OTO szpachlu. Z powodzeniem stosowałem go na piankowane kadłuby swoich statków (ralacje na kartonwork) oraz na aktualnie budowanych Smicie, Jak można wyczytać pod podanym linkiem szpachla ta jest z mikrowłóknami, a ja z autopsji powiem ci że jest cholernie twarda a mikrowłókna w niej zawarte powodują że po wyschnięciu jej struktura przypomina do złudzenia laminat. Jedynym mankamentem jest to że naprawdę jest twarda i więcej czasu trzeba poświęcić na jej doszlifowanie niż przy zwykłych szpachlach. Jeśli chodzi o kupno to udaj się do sklepu z lakierami i szpachlami i poproś o szpachel z mikrowłóknami.

Witam
Bardzo dziekuje za porady
Własnie zakupiłem mate z włókna szklanego :) wiec bede laminował.
Zbliza sie krótki urlopik wiec bede mial troszke czasu na podtruwanie sie żywicą.:sick:
Ale najpierw ciag dalszy męczącego skrobania :(
Pozdrawiam

Smok_740 napisał:

...
Własnie zakupiłem mate z włókna szklanego :) wiec bede laminował.
...

Matą, toż to grube i nierówne jest. Lepsza jest tkanina (szmata) szklana, w Twoim wypadku chyba coś ze 70 g/mkw - dwie warstwy a potem może być włoknista szpachla.
Takie mam złudzenie.
Z ukłonami
Andrzej Korycki

Dziekuje Panie Andrzeju

Na szczescie, na wszelki wypadek kupilem i to i to :D

Zanim zaczne kryc kadlub potrenuje na jakims drewnianym klocuszku :)
Nie ukrywam ze to bedzie moj pierwszy raz :blush:

Witam ,

Jak Mówisz ze będziesz robił to pierwszy raz to radzę zagruntować drewniany kadłub lakierem nitro (Capo nem ) kilka warstw , bo inaczej drewno będzie chłonąć żywicę i zrobi się z tego pustak.

Pozdrawiam i do miłej zabawy z topowaniem. ;) ;) ;)