Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • H-300 - Strona 18
Strona 18 z 22

O:H-300

: 03 gru 2009, 16:53
autor: grzegorz75
A w czym to przeszkadza ??? Jest cóś takiego jak wszelkiego typu proxony , dremele i inne chińskie wiertarki , a do nich kamienie szlifierskie , frezy itp . Pocieniasz do odpowiedniej grubości i żeby nie zamordować się umieszczeniem od wewnątrz kilograma szpachli , wyklejasz sobie wnętrze cienkim polistyrenem 0,25 mm . Ot , pierwsza lepsza recepta z brzegu .

O:H-300

: 03 gru 2009, 20:04
autor: Tomasz_D
Czy to ważne ile grubości ma burta ? przecież nawet i centymetr może mieć, byle tylko łajba po skończeniu zachowała pływalność wraz ze wszystkimi akcesoriami w środku, zawsze mi się wydawało że im wytrzymalsze tym lepiej.

O:H-300

: 03 gru 2009, 20:38
autor: rychenko
Witam
Owszem „cieniowałem” burty mniej więcej jak to opisał Grześ :) , a i Tomek ma po części racje bo mocna burta to ważna rzecz zwłaszcza jak model ma być RC i będzie narażony na niedogodności transportowe nad wodę itp. Swoja drogą to te nadburcia wymagają gruntownej modernizacji bo ni jak mają się do planów .

O:H-300

: 04 gru 2009, 20:06
autor: Tomasz_D
Zaraz zaraz, to o czym my w tej chwili rozmawiamy ? o burtach czy nadburciach ?

O:H-300

: 04 gru 2009, 20:56
autor: rychenko
Tomku sorry:) ja się pomyliłem pisząc burty a potem nadburcie , ale miałem na myśli nadburcie oczywiście , bo po jakiego grzyba cieniowałbym burty i mam nadzieję ze o nadburcie chodziło Romanov

O:H-300

: 07 gru 2009, 20:07
autor: robert82
Witam.

Rychenko nie ma problemu ! wszystko co tylko mi się uda znależć. Tylko jutro wieczorem bo dzis niestety nie dam rady :(
Pozdrawiam

O:H-300

: 08 gru 2009, 13:22
autor: Romanov
rychenko napisał:
Tomku sorry:) ja się pomyliłem pisząc burty a potem nadburcie , ale miałem na myśli nadburcie oczywiście , bo po jakiego grzyba cieniowałbym burty i mam nadzieję ze o nadburcie chodziło Romanov


Dokladnie tak chodziło mi o nadburcie. Wybaczcie mi daaawno nie siedzialem w temacie i po prostu czlowiek zapomina jezyka technicznego. Obiecuje sie poprawic :))

Mam jeszcze jedno pytanie bo widze ze wiekszość elementów wykonujecie z tworzywa polistyrenu który juz w kilku grubosciach zamowilem, czym kleic takie ustrojstwo i jakimi farbami to malować.
Próbowałem znaleźć więcej na ten temat informacji ale albo sie pogubiłem na tym forum albo tego nie znalazłem.

Pozdrawiam

O:H-300

: 08 gru 2009, 14:32
autor: Tomasz_D
Kleje CA oraz kleje do modeli plastikowych takie np jak Revell Contacta, jeśli chodzi o farby to każde praktycznie się nadają, jedynie podkład najlepiej zastosować taki z przeznaczeniem do kładzenia na tworzywach sztucznych.

O:H-300

: 08 gru 2009, 17:04
autor: rychenko
Witaj Tomek już napisał jakich klejów można używać , ja osobiście stosuje i kleje Ca jak i Revell Contacta taki z dozownikiem z igła, różnica jest taka ze klejąc klejem CA nie mamy właściwie możliwości ewentualnej korekcji bo klej wiąże natychmiast natomiast klej Revella skleja wolniej i można jeszcze „pogmerac”:P , co do podkładów ja stosuje wyłącznie podkłady firmy MOTIP występują w czterech kolorach biały ,popielaty, czarny i tlenkowy.

O:H-300

: 11 gru 2009, 16:34
autor: Romanov
Rychenko mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie, zresztą kieruje je tez do innych forumowiczów.
Jak wiadomo poklady na takich holownikach w przekroju nie są płaskie a tylko lekko wypukłe a z tego co ja mam wychodzi ze jest płaski.
Ja co prawda kupowałem dawno temu kiedy jeszcze nie mial w ofercie z gotowym pokladem i mam nieco inny uklad z nadbudówką niz widze ze jest u Ciebie ale czy biorąc pod uwage mozliwość brania udziału w zawodach modelarski a jak sadze sedziowie dość czególnie zwracaja uwagę na takie szczegóły.
i teraz pytanie: czy warto kombinować z tym pokladem bo troszke pracy z tym bedzie aczkolwiek sie nie boje tego tylko czy skórka bedzie warta wyprawki.

Obrazek

Pozdrawiam.