Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Łódka została zwodowana i przeszła chrzest profesjonalny ale bez szampana.Moja mama była Matką Chrzestną MS Wyszków dzieścia lat temu ale całą formułkę pamiętała.Było sakramentalne płyń po morzach i oceanach świata i rozsławiaj imię......itd.Pogoda była bezwietrzna pochmurna i tylko łabędzie z ciekawością oglądały pokaz.Co mogę powiedzieć pływa spokojnie bez szaleństw.Ładnie słucha steru ,nie grzeje się ,ani kropli wody.Jest wsteczny ale skręca tylko w lewo i nie reaguje na ster.Nie mam pojęcia co jest powodem.Może fakt że śruba jest jest w tunelu i są 2 stery.Do transportu musi być jednak skrzynia.Całą drogę miałem duszę na ramieniu.A teraz wykańczać .R.

ryszardw napisał:

Łódka została zwodowana i przeszła chrzest profesjonalny ale bez szampana.Moja mama była Matką Chrzestną MS Wyszków dzieścia lat temu ale całą formułkę pamiętała.Było sakramentalne płyń po morzach i oceanach świata i rozsławiaj imię......itd.

Gratuluję! Myślę, że sakramentalna formułka i w tym przypadku jest ze wszech miar na miejscu! (kwiaty dla Matki Chrzestnej były??!)

Gratuluję Rysiek !!! Byłeś pełen obaw o wyporność ale jak widać model jest zanurzony idealnie do linii wodnej , długo pływałeś? bo jestem ciekaw jak aku 6V się spisywał , no i czy pozwoliłeś sobie odpłynąć trochę aby sprawdzić zasięg aparatury .

Ps. model pięknie się prezentuje

Niestety o kwiatach nie pomyślałem.Mama dostała od stoczni w Glasgow brylantową broszkę a ja dałem buzi.Pływałem 40min do 30m.Jeszcze nie znam łódki no i łabędzie z młodymi zaczęły się zbytnio interesować.Zabawa fajna ale adrenaliny nie dostarcza.Po skończeniu będę musiał pomyśleć o czymś szybszym.Zapomniałem o najważniejszym.Chcę bardzo gorąco podziękować wszystkim kolegom których zadręczałem mniej lub bardziej mądrymi pytaniami za ich cierpliwość i wyrozumiałość.A szczególnie mojego imiennika Ryszarda.Pozdrawiam R.

Wspaniale się prezentuje! Model rewelacyjnie wykonany!
Czekamy na efekt końcowy :)

Prace się ślimaczą z powodu nawału prac domowych, awarii nie mniej coś przybyło.Sterówka w robocie .Przeszklona tak ze muszę wykonać koło i telegraf.Najbardziej upierdliwa robota.Oj przydało by się koło Ryszarda.Pozdrawiam R.

Rysiek a jak zrobić takie zawiaski ?

Przewód el jednożyłowy.Izolacja przecięta na obwodzie.Jedna część przyklejona do drzwi druga do ościeżnicy .Klej żelowy.Na granicy czerwonego i białego jest na obwodzie zawias.Przy przepływaniu pod niskimi mostami nadbudówkę wraz z drzwiami składano .Stąd wysokie drzwi.Przecięte w połowie z podwójnymi zawiasami.Komin tez składany.Ciekawa konstrukcja. R.

Ryszard, jak zwykle ogromna dbałość o szczegóły! Coś wspaniałego! Czy mógłbyś pokazać w większym zbliżeniu (powiększeniu) zamki w drzwiach. Klamki i szyldziki wyglądają rewelacyjnie w tej skali.:blink: Jakie "toto" ma wymiary?:ohmy: Pozdrawiam i nieśmiało czekam na Swarożyca!;)

Będzie śliczna perełka modelarska. Duperelkami w sterówce się nie martw. U mnie wykonywanie takowych jest mniej stresujące bo potrzebuję mniej miejsca na stole w kuchni ;) Wtedy mam święty spokój. :P