Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle
: 10 sty 2007, 08:42
A... o to chodzi?
No to tak: ja material na zagle najpierw krochmale, nastepnie prasuje a to dlatego ze na tak przygotowanym materiale ladnie sie rysuje olowkiem bryty. Po wycieciu zagla delikatnie nakladam cieniutka warstwe kleju (nadmiar zbieram po prostu palcami) na liki, i dopiera na tak przygotowany zagiel naklejam liklinke.
Pytasz Bogdanie czy to sie nie odklei przy profilowaniu...
Do oklejania uzywam PATEX EXPRES a ze on jest wodoodporny, no to nie ma problemu:) ale nawet klejac zwyklym wikolem nie puszcza poniewaz zagla nie mocze, a tylko lekko spryskuje woda i ukladam na balonie...
Jesli chodzi o "naciaganie szotow..." nie jestem zwolennikiem bardzo mocnego naciagasnia zadnych linek w modelu (pamietasz, zwracalem Ci uwage na za mocne naciagniete brasy w Lani?) nie jest to potrzebne i fatalnie wyglada :blink: linki staram sie naciagac tylko ciut...trudno to zdefiniowac, trzeba samemu pokombinowac.
No to tak: ja material na zagle najpierw krochmale, nastepnie prasuje a to dlatego ze na tak przygotowanym materiale ladnie sie rysuje olowkiem bryty. Po wycieciu zagla delikatnie nakladam cieniutka warstwe kleju (nadmiar zbieram po prostu palcami) na liki, i dopiera na tak przygotowany zagiel naklejam liklinke.
Pytasz Bogdanie czy to sie nie odklei przy profilowaniu...
Do oklejania uzywam PATEX EXPRES a ze on jest wodoodporny, no to nie ma problemu:) ale nawet klejac zwyklym wikolem nie puszcza poniewaz zagla nie mocze, a tylko lekko spryskuje woda i ukladam na balonie...
Jesli chodzi o "naciaganie szotow..." nie jestem zwolennikiem bardzo mocnego naciagasnia zadnych linek w modelu (pamietasz, zwracalem Ci uwage na za mocne naciagniete brasy w Lani?) nie jest to potrzebne i fatalnie wyglada :blink: linki staram sie naciagac tylko ciut...trudno to zdefiniowac, trzeba samemu pokombinowac.