Projekt Meerman
: 09 kwie 2019, 23:31
Postanowiłem opracować plany Wodnika i, jak zdrowie pozwoli, wykonać model w skali 1:50. Jestem zmuszony do przepracowania znanych planów z wielu powodów. Przede wszystkim Plany Modelarskie, które są w zasadzie jedynymi planami (będącymi rozwinięciem rysunków p. Boczara), nie nadają się do precyzyjnej pracy nad modelem. Są opracowane nieprawdopodobnie niechlujnie pod względem geometrycznym. Dlatego rozpocząłem mozolną pracę opracowania kadłuba w grafice wektorowej. W przerwach od tej nudnawej pracy zająłem się ustaleniem uzbrojenia okrętu. Obserwując modele już wykonane rzuca się w oczy zupełny brak dbałości o odtworzenie artylerii. Oczywiście same działa wykonywane w skali 1:50... 1:100 są niewielkie ale i przy małych wymiarach można rozróżnić działa brązowe od żeliwnych i choćby długości luf. Tym bardziej warto to zrobić, bo artyleria Wodnika była prawdziwą zbieraniną najróżniejszych dział i jakakolwiek unifikacja jest nie na miejscu.
Kluczem do ustalenia szczegółów jest Inwentarz Wismarski. Można dzięki niemu ustalić z bardzo dużą wiarygodnością typy i ilość dział na Wodniku. Zacznijmy od dział brązowych. Inwentarz wymienia:
1. dwa działa 6 funtowe z inicjałami IRS i herbem Wazów (snopkiem)
2. dwa działa 3 funtowe z inicjałami IRS i herbem Wazów (snopkiem)
3. dwa działa 1,5 funtowe nieopisane.
Ad.1, 2.
W ostatecznym wykonaniu szczegółowych rysunków pomocne było opracowanie p. Gurgula na temat dział wydobytych z wraku Solena. Ustaliłem, że będą to 3/4 szlangi i 1/2 szlangi.
Ad.3.
Wg mnie, raczej na pewno były to falkonety lawetowe. Zdecydowałem się na wzór polsko-litewski.
Przejdźmy do dział żeliwnych. Inwentarz wymienia:
1. jedno działo 7 funtowe
2. siedem dział 6 funtowych
3. trzy działa 5 funtowe angielskie
4. trzy działa na kule kamienne
Ad.1.
Trudno mi nazwać to działo. Z jednej strony to lekka bastarda a z drugiej ciężki saker. Rysując je, wzorowałem się na dziale holenderskim wydobytym z wraku u wybrzeży Australii.
Ad.2.
Tu wybrałem działo szwedzkie, idąc za rysunkiem p. Gurgula.
Ad.3.
To typowe angielskie sakery.
Ad.4.
Raczej na pewno były to działka relingowe, foglerze. Wzorowałem się na działku wydobytym z Mary Rose. Wydawałoby się, że jest trochę za stare ale znalazłem działko francuskie z końca XVII wieku o niemal bliźniaczym wyglądzie.
Ostateczny efekt pracy przedstawia załączony rysunek. Załączam też ostateczny spis rodzajów i ilości dział, które umieszczę w modelu. Proszę zwrócić uwagę, że w dwóch przypadkach byłem zmuszony skorygować ilość dział (dla parzystości). W końcu Inwentarz powstał sporo lat po Bitwie Oliwskiej i jakieś pojedyncze działa mogły zaginąć lub ulec zniszczeniu.
Muszę też dodać, że dzięki pomocy p. Gerlacha uniknąłem manowców...
Reasumując wątek dział, przyznacie Koledzy, że ich ogromna różnorodność zasługuje na uwzględnienie tego faktu przy budowie modelu. Ciąg dalszy nastąpi.
Pozdrawiam.
Kluczem do ustalenia szczegółów jest Inwentarz Wismarski. Można dzięki niemu ustalić z bardzo dużą wiarygodnością typy i ilość dział na Wodniku. Zacznijmy od dział brązowych. Inwentarz wymienia:
1. dwa działa 6 funtowe z inicjałami IRS i herbem Wazów (snopkiem)
2. dwa działa 3 funtowe z inicjałami IRS i herbem Wazów (snopkiem)
3. dwa działa 1,5 funtowe nieopisane.
Ad.1, 2.
W ostatecznym wykonaniu szczegółowych rysunków pomocne było opracowanie p. Gurgula na temat dział wydobytych z wraku Solena. Ustaliłem, że będą to 3/4 szlangi i 1/2 szlangi.
Ad.3.
Wg mnie, raczej na pewno były to falkonety lawetowe. Zdecydowałem się na wzór polsko-litewski.
Przejdźmy do dział żeliwnych. Inwentarz wymienia:
1. jedno działo 7 funtowe
2. siedem dział 6 funtowych
3. trzy działa 5 funtowe angielskie
4. trzy działa na kule kamienne
Ad.1.
Trudno mi nazwać to działo. Z jednej strony to lekka bastarda a z drugiej ciężki saker. Rysując je, wzorowałem się na dziale holenderskim wydobytym z wraku u wybrzeży Australii.
Ad.2.
Tu wybrałem działo szwedzkie, idąc za rysunkiem p. Gurgula.
Ad.3.
To typowe angielskie sakery.
Ad.4.
Raczej na pewno były to działka relingowe, foglerze. Wzorowałem się na działku wydobytym z Mary Rose. Wydawałoby się, że jest trochę za stare ale znalazłem działko francuskie z końca XVII wieku o niemal bliźniaczym wyglądzie.
Ostateczny efekt pracy przedstawia załączony rysunek. Załączam też ostateczny spis rodzajów i ilości dział, które umieszczę w modelu. Proszę zwrócić uwagę, że w dwóch przypadkach byłem zmuszony skorygować ilość dział (dla parzystości). W końcu Inwentarz powstał sporo lat po Bitwie Oliwskiej i jakieś pojedyncze działa mogły zaginąć lub ulec zniszczeniu.
Muszę też dodać, że dzięki pomocy p. Gerlacha uniknąłem manowców...
Reasumując wątek dział, przyznacie Koledzy, że ich ogromna różnorodność zasługuje na uwzględnienie tego faktu przy budowie modelu. Ciąg dalszy nastąpi.
Pozdrawiam.