Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam wszystkich po sporej nieobecności.

Przede mną cel wykonania kołyski w kształcie krótkiej, krępej szalupy. Czy ktoś z kolegów spotkał się z liniami teoretycznymi dla kadłuba zbliżonego kształtem do zdjęć w poście?

Próbowałem samodzielnie rysować linie teoretyczne kadłuba, jednak spodziewam się zwichrowań itp.

Chciałbym wykonać coś podobnego, zależy mi na stewach i opływowym kształcie?
Kwestie przerysowania w AutoCad krzywych teoretycznych kadłuba, doskalowania itp nie stanowią dla mnie problemu.






Pozdrawiam serdecznie
Jan

Dodam jeszcze że proporcje długość do szerokości max to około 2:1

Wygląd na "bączka" Daj mi na PW, Twój adres skrzynki to Ci podeślę linie szalupy Endevoura, konkretnie yawl'a

Superciekawa koncepcja!
Polecam najpierw wyrysowanie sobie na papierze w skali 1:1 dlugiej osi kadluba, tj. od dziobu do rufy i nastepnie na niej - swego rodzaju kregoslupie, wyrysowac biegnace prostopadle don wszystkie wregi, od tej najszerszej w "srodokreciu" do stopniowo sie zwezajacych ku "dziobie" i "rufie" onej kolyski. Nie zapomnij tez uwzglednic gabaryty, tj. tak dlugosc jak i szerokosc "ladunku" owej kolyski, ktora nie bedzie niczym innym, jak modelem drewnianym jednostki plywajacej w uproszczonej nieco konwencji plank-on-frame (planka-na-wredze).
Na koncu wyrysuj sobie wszystkie wodnice, dzieki ktorym zapobiegniesz tym brzydkim "zagieciom" kadluba czy 'krowim zebrom', ktorych sie boisz i wyznaczysz sobie poszczegolne skosy dla kazdej z wreg.

Swego czasu napisalem pewien artykul o czytaniu i rozumieniu planow jednostek drewnianych i ich linii teoretycznych, przydatnych do budowy szczegolowego modelu. Chcialem toto zamiescic na Kodze dla poczatkujacych modelarzy, ale z braku ogolnego zainteresowania i odzewu tutaj, ta idea umarla smiercia naturalna...
Jesli chcesz, to moglbym Ci ow artykul podeslac na adres prywatny - to jest plik typu PDF i wielkosci 1,15 MB. Daj znac.

TomekA pisze:Superciekawa koncepcja!
Polecam najpierw wyrysowanie sobie na papierze w skali 1:1 dlugiej osi kadluba, tj. od dziobu do rufy i nastepnie na niej - swego rodzaju kregoslupie, wyrysowac biegnace prostopadle don wszystkie wregi, od tej najszerszej w "srodokreciu" do stopniowo sie zwezajacych ku "dziobie" i "rufie" onej kolyski. Nie zapomnij tez uwzglednic gabaryty, tj. tak dlugosc jak i szerokosc "ladunku" owej kolyski, ktora nie bedzie niczym innym, jak modelem drewnianym jednostki plywajacej w uproszczonej nieco konwencji plank-on-frame (planka-na-wredze).
Na koncu wyrysuj sobie wszystkie wodnice, dzieki ktorym zapobiegniesz tym brzydkim "zagieciom" kadluba czy 'krowim zebrom', ktorych sie boisz i wyznaczysz sobie poszczegolne skosy dla kazdej z wreg.

Swego czasu napisalem pewien artykul o czytaniu i rozumieniu planow jednostek drewnianych i ich linii teoretycznych, przydatnych do budowy szczegolowego modelu. Chcialem toto zamiescic na Kodze dla poczatkujacych modelarzy, ale z braku ogolnego zainteresowania i odzewu tutaj, ta idea umarla smiercia naturalna...
Jesli chcesz, to moglbym Ci ow artykul podeslac na adres prywatny - to jest plik typu PDF i wielkosci 1,15 MB. Daj znac.

Artykulik wyslalem na podany przez Ciebie adres prywatny.

Rzuć okiem na specjalizowanego CADa do tych rzeczy: DELFTship. Do użytku edukacyjnego/hobbystycznego jest za darmo. Są też różne samouczki w sieci.

Oksal - dzięki za pomoc z planami.
Tomek - dzięki za pomocny artykuł.

Tymczasem zacząłem pracę nad "steam-box-bend" bo trochę gięcia w większej skali mnie czeka, a poszycie 10mm




Oksal, czy możesz powiedzieć jak jaka była faktyczna długość tej szalupy Endevoura (yawl) i co ile były wręgi (nie ma tego w liniach teoretycznych).

Pozdrawiam.
JT

przepięknie to wygląda - naprawdę marzy mi się taki projekt ale daleko jeszcze do takich umiejętności