Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Leon27 napisał:

Kochani!!!!!!!! Ja z Poznania jestem i kontaktowalem się w tej sprawie z Shipyardem!!!!!!!!!!!!

No to zes na mnie wrazenie zrobił

Zastanówmy się Panowie nad tą kwestią.

Idz do Hyde parku zastanawiać się nad powyzszym zagadnieniem.

Oto kolejny etap prac nad pływadłem :)
Tym razem wyrysowane wręgi do wycięcia w PCV 4 lub 3mm. Oczywiście PCV spienione. Grubość wręg przewidziałem na 10mm.



Wręgi są za wąsko ustawione bo wyrysowałem je w skali 1:50 a teraz są w skali 1:25. Jeszcze nie opanowałem zmiany odległości między warstwami masowo a pojedyńczo mi się nie chce bo i tak nie ma to znaczenia :)

PS. dla ciekawskich jest to kuter TID z któregoś tam MO.

Udało mi się odsunąć płaszczyzny wręg i już jest tak jak powinno być.
Poniżej wycięte elementy z PCV 3mm :)



Ta buźka to wręga dziobowa na której będę starał stworzyć sie szkielet dziobu aby ładnie się zaokrąglił.
Te trzy wąsy na każdej wrędze posłużą do montażu na desce. Środkowy będzie wyznaczał oś symetrii. co widać na wcześniejszym zdjęciu. Dodałem także mocowanie pod wał śruby

vegelus napisał:

Grubosc wreg przewidziałem na 10mm.

vegelus napisał:

Poniżej wycięte elementy z PCV 3mm :)

Ciekaw jestem dlaczego zredukowales grubosc wreg z 10 do 3 mm i gdzie te wyciete wregi?

Nie wiem jak to nazwać. 10 mm to odległość od zew. do wew. krawędzi wręgi. Raczej szerokość mi tu nie pasowała. A już na wstępie pisałem z jakiego PCV będzie wycięte :)

Na razie jest to symulacja w programie gdyż na elementach rzeczywistych lepiej widać pewne szczegóły niż na szkicach.

Być może już nie długo rozpocznę relację z budowy ale muszę dorobić jeszcze kilka detali które ułatwią mi pracę z kadłubem.

Czy relacja umarła?

Mnie ciekawi czy wręgi poddałeś normalnie wyciągnięciu czy może elementy wręg mają już swoje skosy?

Ja osobiście mam do dyspozycji Catie (na uczelni).

Relacja nie umarła :)
W chwili obecnej stado obowiązków pozwoliło mi na budowę Tritona i w chwili wolniejszej zamierzam podjąć dalsze działanie. W zamierzeniu mam zamiar z wyciągnięcia burt na rysunkach umieścić także skosy. W chwili obecnej rozmieszczenie wręg przewiduje klejenie do krawędzi i wypełnianie luki żywicą bez szlifowania. Żywica dlatego, że nie ściąga przy klejeniu jak inne kleje. Nie ukrywam, że czekam na najbliższy numer "Modelarstwa okrętowego" w którym ukażą się plany kutra :) Zawsze wolałem coś z lufą.