Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Zbyszek napisał:

OK wszystko jasne, pytanie czy wewnętrzne krawędzie wręg przechodzące w burty też szlifowałeś bo nie widzę za bardzo na zdjęciach :unsure:

chodzi Ci o te wystające 'patyczki'? one służą tylko jako element montażowy, potem je odcinamy. sam jestem ciekaw jak :laugh:

jerry_bee napisał:

chodzi Ci o te wystające 'patyczki'? one służą tylko jako element montażowy, potem je odcinamy. ...... :laugh:

O Matko... a ja sie tak staralem aby te patyczki byly prosciutkie. :ohmy: :ohmy: :ohmy:
Czy aby napewno pojda pod topor ??... :blink: :blink:

Ide szlifowac (nie bruki) ...

Zrobie pare fotek ze szlifowania .... Zaprzegne chyba do tego celu (szlifowania) elektrycznosc.. :rolleyes: :rolleyes:

RomekS napisał:

O Matko... a ja sie tak staralem aby te patyczki byly prosciutkie. :ohmy: :ohmy: :ohmy:

Romek, prościutkie to one nie są - są lekko zakrzywione ;). ale powiem Ci, że ja też się staram i chcę żeby ładnie wyszły.

RomekS napisał:

O Matko... a ja sie tak staralem aby te patyczki byly prosciutkie. :ohmy: :ohmy: :ohmy:
Czy aby napewno pojda pod topor ??...

Niekoniecznie. Jest jeszcze opcja malowania, albo lepiej pokrycia fornirem.

No tak KID,

tylko ze sa one rozmieszczone niesymetrycznie. W dziobie sa mocno zageszczone,
wiec chyba jednak pojda pod TOPOR. :( przynajmniej czesc dziobowych

Witam, pytanie dotyczace masztow.

Czy wykonywales Mirku otwory na maszty,
Jezeli tak to moze pare uwag jak to zrobic zeby bylo prosto i czy konieczne jest wykonywanie otworu pod bezana gdzie bezan przechodzi przez dach nadbudowki i stanowic moze dobre wzmocnienie tylnego masztu. :blink: Wystarczy tylko unieruchomic piete masztu na pokladzie....
Jezeli bedzie to opisane w nastepnym etapie to cofam pytanie..... :)

Oczywicie że wykonałem i opisżę to w następnym kroku jeszcze w tym tygodniu :laugh: :laugh: A tak na marginesie to może napiszcie co ile najlepiej jest dawać kolejne kroki ?????

Moze by tak cos na weekend, jakas "mala" robotka przy K&M :huh:
:) :) :)
Modelarnia posprzatana.....

Romek, a jak tam Twoje Wodniki? ;) peleton dostal chyba zadyszki ...

Witam
:) :) :)
Robie koszyk galionowy a Wodnik stoi sobie w ciepelku w kuchni na szafce, musze go chyba troche zabezpieczyc przed "kuchennymi opadami".
Napewno bede go konczyl rownolegle z K&M.
Nigdy nie robilem modelu drewnianego dlatego jestem taki "troche niecierpliwy".
Doswiadczenia ze sklejka i listewkami bardzo sie przydaja. Ma sie wtedy inne spojrzenie na budowe niektorych elementow. Dzisiaj zupelnie inaczej wykonalbym np relingi w Wodniku....
W kazdy model jaki by nie byl wklada sie to "cos". Oby tylko ich za duzo nie zaczynac....bo to cos sie rozmyje...
Reasumujac, Wodnik to pierwsze moje "prawie drewniane dziecko modelarskie" .....
Wykonujac K&M nabede pewne umiejetnosci a nabyte umiejetnosci przydadza sie do skonczenia Wodnika.
Dzisiaj cale popoludnie porzadkowalem garaz. Oj sporo rzeczy znalazlem.....
Takie generalne porzadki bardzo sie przydaja..

:) :) :)

Zachecam wszystkich "niezdecydowanych" do budowy K&M ,
to naprawde jest najlepsza odskocznia od ....
stresow, nerwic, ....
wszelkich trosk dnia codziennego, ....(o polityce nie wspominajac :( )