Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Parę fotek z Barcelony. To Muzeum trzeba zobaczyć.
Świetnie zorganizowana ekspozycja. Przy wejściu dostaje się małego palmtopa
i po wybraniu odpowiedniego numeru (są przy modelach) otrzymuje się informacje, które
można odsłuchać.
Niestety po polsku i rosyjsku nie mają, ale jest jeszcze angielski
(całe szczęście, że się człowiek coś tam kiedyś nauczył)





Duże wrażenie robi potężna Galera






Na prawdę jest co oglądać. (ponad 300 modeli)





Jest też osobna ekspozycja dżonek chińskich.




Pozdrowienia dla wszystkich Kogowiczów.

Romek zazdroszczę Ci miejsca pobytu. Ta galera to oryginał? Następnym razem poproszę Cię o masę fotografii ornamentów:) Chyba ze nie można fotografować. Najlepiej to samemu być w takim miejscu.

PS
Mam nadzieję, że wypoczynek wśród hiszpańskich Byków;) jest prawie taki sam jak wśród polskich Żubrów;);)

Arco napisał:

Stąd do was piszę i tutaj sobie robię muzyczkę.

widze pierscieniowa wife na górze .. jestem ciekaw jak ja stroiles ...


RomekSnapisał:

Parę fotek z Barcelony.

Jakas wieksza galerie nam udostepnisz abysmy mogli sie trochę poślinić :) ?

maciejza napisał:

Arco napisał:

Stąd do was piszę i tutaj sobie robię muzyczkę.

widze pierscieniowa wife na górze .. jestem ciekaw jak ja stroiles ...

Dobrze widzisz - Wifa i Perleesy HDS. Super grają, warte swojej ceny. Co do strojenia i "liczenia" wszystkiego to do mojego ojca, bo to jego produkcja. Ja nie lubie liczyć tego wszystkiego, jak byłem mały napatrzyłem się i mam uraz.

A jak to zwykle bywa ironia losu sprawiła że użwam sprzętu ojca mniej lub bardziej zawodowo i bez niego byłoby bardzo trudno.



Romku - Barcelona piekne miasto, a te muzeum, tylko żałować że się nic nie wiedziało jak się tam było.

Dzięki.
Dzisiaj mają "ichnie" Walentyki" i wolny dzień. Same festyny, "kobity" wino i śpiew....
Co do fotek to zrobiłem ponad 300 szt. Postaram się je jakoś ułożyć i wstawię do Galerii.
Jak już się "chwalić" ....to zostałem zaproszony do Andory na 2 dni i na 1 dzień do Francji.
Ci "południowcy" są niezwykle gościnni, żyją na luzie i niczym się nie przejmują.
A winko niczego sobie, chyba nawet lepsze niż nasze "Żubery".
Fajny Kraj ta Katalonia....:)

Witam

Aby powstrzymać dalsze pytania chciałem uprzejmie donieść, że ja śpiewam,
ale Państwo z całą pewnością nie chcieliby tego słuchać.
Głos mam niewielki ale za to paskudny.



Zbieżność imion, nazwisk i miejsca zamieszkania - przypadkowa.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

To mi przypomina moją nagrodę na obozie harcerskim: pierwsza miejsce , pod warunkiem zaprzestania dalszych popisów wokalnych. Niewdzięczni jurorzy i publika.

Andrzej1 napisał:

Głos mam niewielki ale za to paskudny.

Brzmi podobnie :) jak :

"ładna nie była , za to zgrabna też nie ... "

A ja sie pochwale moim stworzakiem :)

Zowie sie Bender (pełna nazwa Bender Bending Rodriquez :D znawcy beda wiedziec o kogo w rzeczywistosci chodzi), Bardzo lubi piwo (preferuje ZUBRA) chodz dostaje głupawki po dwoch łykach. :)



To lubi robic najbardziej



A ogolnie jest bardzo wesoły :D

To sie nazywa przyjazna-podziałka : :laugh: wpierw przekuje otwór w ścianie do pokoju sąsiada i mogę zacząć w końcu budowe swojego żaglowca . Dzięki za wrzute z muzeum