Strona 12 z 215
O:Chwalimy się
: 30 wrz 2007, 17:41
autor: Budrys
oksal napisał:
. . . . . no i ojciec zdobył głowice z filtrami do koloru... ta w tedy nie było komputerów.
Hadżi napisał: . . . . . mam nawet do dzisiaj taki objektyw do powiększalnika, który mam zamiar wystawić na sprzedaż. Jest to najlepszy objektyw JANPOL polskiej myśli technicznej w tamtych czasach na świecie.
O ile dobrze pamiętam - obiektyw taki też jeszcze mam - takie rozwiązanie filtracji temperatury barwowej światła uzyskało nawet jakiś patent. Brakowało tylko prostego analizatora elektronicznego. Były dosyć drogie (komis) np. Philips'a.
No i mało stabilne papiery FOTON'u. :dry:
O:Chwalimy się
: 02 paź 2007, 19:25
autor: Borek
To skoro wszyscy tak sie chwala to ja tez sie pochwale.
WłASNIE POWSTAł FOKMASZT NA MOIM DARZE MLODZIEZYB)
jeszcze tylko reje, żagle pajęczynka i po robocie:D:DB) B) :evil: :woohoo: :blush:
O:Chwalimy się
: 02 paź 2007, 19:31
autor: mirek
Borek napisał:
To skoro wszyscy tak sie chwala to ja tez sie pochwale.
WłASNIE POWSTAł FOKMASZT NA MOIM DARZE MLODZIEZYB)
Ale super !!!
Tylko nic nie widać :blink: :blink: :blink:
O:Chwalimy się
: 02 paź 2007, 19:45
autor: Borek
No niestety mirku na razie nie widac bo nie dorobiłem sie jeszcze cyfrówki:( :( Zamieszcze jakies fotki w weekend i pochwale sie jeszcze raz;) B)
O:Chwalimy się
: 27 paź 2007, 17:54
autor: JurekBin
Se dziś na targach zakupiłem parę drobiazgów:
- takie przyjemne szpachle do nakładania szpachli ;) (2,50 euro za sztukę )
- piłka do odcinani różnych pierdółek gdzie nie dochodzi duża piła (6 euro) + zapasowe ostrza (7 euro)
- zestaw diamentowych frezików / końcówek (9 euro)
- brązowidło do mosiądzu (6,30 euro). Mieli też brązowidło do stali ale nie było potrzebne
- a całość leży na podstawce / macie do lutowania. Napisano że wytrzymuje do 1300 stopni (9 euro)
:)
O:Chwalimy się
: 27 paź 2007, 19:50
autor: JurekBin
Wczoraj na lotnisku po raz kolejny mi zginął bagaż...
normalnie bym się nie martwił paroma koszulami itd....
Ale tym razem bagaż miał 17 kg i był metalowy. Będąc teraz na wyjeździe natchniony pomysłem pompy próżniowej wydostałem z warsztatu agregat od lodówki. To był najmniejszy problem. Teraz jak go zabrać do domu samolotem z przesiadką :unsure:
Ładnie zapakowałem w skrzynkę po napojach i poupychałem zgniecionymi foliami i wszystko fajnie.
No i na koniec... nie dojechał bidula....
Za to dziś ładnie austriackie linie dzwonią że wieczorem dowiozą... cóż za ulga.
Do tego wszystkiego działa! I nic się nie wylało. Tylko trochę zmienił trasę, ale teraz już nic mu nie grozi!

O:Chwalimy się
: 27 paź 2007, 20:30
autor: arthx
jestem pod wrazeniem - tachac taka bombe na lotnisko..
w austrii nie wystawiaja lodowke czy jak ? , nie ma zlomowisk albo warsztatow ?
:)
O:Chwalimy się
: 27 paź 2007, 20:40
autor: JurekBin
akurat było pod ręką,
a ja jak chomik/modelarz zawsze wszystko co może się przydać przygarnę!
Nigdy za wiele zabawek modelarskich :laugh:
O:Chwalimy się
: 04 lis 2007, 21:00
autor: Handszpak
Z racji tego że to tutaj naoglądałem się ładnych żaglowców i załapałem bakcyla modelarsko-żeglarskiego chciałem pochwalić sie że wczoraj zdałem egzamin na żeglarza jachtowego. Może nic wielkiego ale ciesze sie jak diabli:laugh: . Musze tylko poczekac jeszcze kilka miesięcy na patent.
O:Chwalimy się
: 08 lis 2007, 19:51
autor: Rafal
Witam,
Chciałbym się pochwalić nowym "modelem" który został zwodowany 10 dni temu :) Na imię ma Erwin. Teraz pewnie wszystkie inne budowy stracą na tempie :P
Pozdrawiam
RAfał A.
