Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Minigwoździe z procesorów
Strona 1 z 1

O:Minigwoździe z procesorów

: 23 lis 2010, 00:03
autor: oksal
Ile komputerów trzeba kupić?;) Karol dlaczego tak późno, dlaczego nie przed wakacjami- w pracy utylizowano kilkanaście leciwych kompów...

O:Minigwoździe z procesorów

: 23 lis 2010, 12:03
autor: Karrex
oksal napisał:
...
dlaczego tak późno, dlaczego nie przed wakacjami- w pracy utylizowano kilkanaście leciwych kompów...

Mea culpa. Temat miałem opracowany już w kwietniu i gdyby Mateusz nie zapytał o gwoździowanie na furtach, to przesuwałbym publikację "ad mortum defecatum" ;).

O:Minigwoździe z procesorów

: 23 lis 2010, 15:08
autor: Andrzej1
Witam

Na prośbę Karola powtarzam moje wymądrzanie się w tem pakiecie tematów :

Pozwolę sobie jescze dodać, że resztki cyny z nóżek procesorów (o ile są rzeczywiście złocone) można
usuwać chemicznie. Zgodnie z panem Googlem i różnymi źródłami, może do tego służyć dymiący kwas solny HCL rozcieńczony 1:1 z wodą.
Nie sprawdzałem tego na własnej skórze (czytaj pinach), ale może ktoś to zrobi i opublikuje efekta.

Mogę jeszcze dobawić, że do rozlutowywania pinów używałem opalarki. Metoda ta powoduje, że pin jest
grzany lepiej niż płytka (grzeje się szybciej), to i cyny na nim zostaje ilość minimalna.
Każdy pin trzeba zdejmować pęsetą osobno.
Do usuwania takiej małej ilości cyny, wystarczy każdego pina na chwilę zakręcić w uchwyt wiertarski
i przelecieć łepek papierem ściernym 800 ale w ręku.
Jak przeczytałem com napisał, to sam się przestraszyłem ilości roboty.

Co by nie mnożyć bytów nad potrzeby, jeszcze :

Hadżi napisał:
Lut cynowy jest stopem cyny i ołowiu, więc do jego usuwania jest lepszy stężony kwas siarkowy. Załatwi oba pierwiastki.


Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.
A może niczego nie grzać, tylko taki procesor wpi....ć, no włożyć, do kwasu i wyjąć czyste piny ?
Tylko nie zamykać za szczelnie flaszki, bo może walnąć.

O:Minigwoździe z procesorów

: 23 lis 2010, 15:39
autor: msaar
Mnie kiedyś na lekcji chemii wciskano, że steżony kwas siarkowy przechowuje się w naczyniach szklanych , kamiennych lub ołowianych.
Cyganie wykonując czynność tzw. pobielania naczyń, cienką powłokę cyny rozprowadzali szmatą . Może ścieranie wykonywane w ten sam sposób pozostawi jak śladową powłoke cyny na łebkach pinów. A potem to już tylko szorstki zmywak do naczyń.
No takse myślę.

O:Minigwoździe z procesorów

: 23 lis 2010, 15:49
autor: myszor
Prądem go ( pina ) , prądem :)!

Minigwoździe - alternatywa na pina

: 23 lis 2010, 16:06
autor: mati
Znalazłem taki o to nity i se je zakupiłem (2x0,5x0,8 mm) i chyba już nie warto niszczyć elektroniki ;)

Do lawet i innych okuć powinny być ok :)
Obrazek

O:Minigwoździe - alternatywa na pina

: 23 lis 2010, 17:03
autor: myszor
A gdzie żeś to Waść kupił ?

O:Minigwoździe - alternatywa na pina

: 23 lis 2010, 17:06
autor: mati
A w znanej firmie produkującej mosiężne elementy do modeli m.in. lufy... na pewno ją wielu zna :)

O:Minigwoździe - technika zdejmowania

: 26 lis 2010, 22:20
autor: Andrzej1
Witam

Ja jeszcze w sprawie pinów.
KIlka sztuk ucięte z procesora (razem z płytką) wrzuciłem do HCL około 37%.
Po 40 minutah odpadły od płytki. Pozostało na nich trochę cyny. Leżakują dalej w kwasie.
Zobaczymy czy kwas zejżre cynę.

Taki "odpadły" gwóźdż wygląda tak :

Obrazek

Z ukłonami
Andrzej Korycki

[Edit]
Późnym wieczorem przełożyłem piny do rozcieńczonego kwasu solnego, będąc przy nadzieji, że
on da se radę z resztką cyny.
Rano nie wyglądało to obiecująco :

Obrazek

Choć może warstewka zrobiła się cieńsza. Nie jest to co prawda ten sam pin, ale niech sobie jeszcze
poleżą we flaszeczce.
I jeszczcze jedno ważne zwrócenie uwagi :
Pamiętaj chemiku młody, lej ZAWSZE kwas do wody.

NIGDY odwrotnie.
Lanie wody do kwasu może się skończyć poparzeniem twarzy, a w najgorszym wypadku utratą wzroku.